Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie wyrzucaj jedzenia! Kupuj z głową

Elżbieta Sobańska
Dobre planowanie zakupów to początek rewolucji w kuchni, dzięki której będzie się marnowało znacznie mniej żywności
Dobre planowanie zakupów to początek rewolucji w kuchni, dzięki której będzie się marnowało znacznie mniej żywności MARCIN OLIVA SOTO / POLSKAPRESSE
Góry jedzenia ze sklepowych półek trafiają na... śmietnik. A to dlatego, że Polacy często zakupioną żywność zwyczajnie marnują. A wystarczy rządzić się gospodarnie, aby zepsute potrawy nie były zmartwieniem.

Początek nowego roku, który sprzyja wszelkim postanowieniom, może być dobrą okazją, aby zrobić porządki w lodówce. I nie chodzi o to, aby wyrzucać potrawy, które być może schowane gdzieś w jej zakamarkach pamiętają jeszcze sylwestrową zabawę, ale o robienie zakupów "z głową", tak, by jedzenie nie marnowało się.

Polak żywności nie szanuje

Dane o tym, ile zmarnowanej żywności trafia do kosza, mogą szokować. W samych Stanach Zjednoczonych wyrzuca się tyle dobrego jedzenia, że starczyłoby ono dla 2 miliardów ludzi przez rok.

Wydawałoby się, że w Polsce, gdzie wiele osób pamięta jeszcze doskonale puste półki w sklepach, żywność jest traktowana z większym szacunkiem. Nic bardziej błędnego! Już tylko starsi zachowali zwyczaj, że kiedy na podłogę upadnie skibka chleba, to wypada ją podnieść i ucałować. Teraz, przygotowana np. dla dziecka do szkoły świeżutka kanapka, posmarowana masełkiem lub margaryną i obłożona wyborną wędliną, nierzadko ląduje w szkolnym śmietniku, bo pociecha zje z kolegami chipsy, batony, a najlepiej - nic.

Polecamy: Przepisy i porady kulinarne na GłosWielkopolski.pl

Szacuje się, że w tym roku Polacy zmarnują aż 4 mln ton jedzenia. Z badań przeprowadzonych przez instytut Millward Brown SMG KRC na zlecenie Federacji Polskich Banków Żywności wynika, że 74 proc. Polaków potwierdza, że w naszym kraju marnuje się dużo żywności.

Co trzeci rodak przyznaje się do tego, że wyrzuca jedzenie do kosza. Najczęściej w ten sposób pozbywa się chleba, ziemniaków i wędlin. Ponadto według opinii Polaków najwięcej, bo aż 45 proc., marnują hipermarkety i sklepy oraz konsumenci. Ankietowane osoby przyznają, że pomocne w zmianie złych nawyków byłyby programy edukacyjne wyjaśniające, jak nie marnować żywności.

Zakupy na zapas

Programy edukacyjne z pewnością są potrzebne, ale czasem wystarczy też przestrzeganie prostych zasad, które można znaleźć na internetowym portalu niemarnuje.pl. Jak można tam również przeczytać, kilogram zmarnowanej wołowiny oznacza 50 tysięcy litrów zmarnowanej wody potrzebnej do całego procesu jej obróbki. Z kolei marnowanie żywności ma negatywny wpływ na środowisko, a także nasze portfele i jest ogromnym paradoksem z punk-tu widzenia społecznego.

Dlatego tak dużą rolę odgrywa planowanie zakupów. Zwłaszcza przy okazji świąt w naszych koszykach ląduje wiele niepotrzebnych rzeczy, które potem nie są wykorzystywane. Podobnie jest w czasie dni wolnych, które np. zbiegają się z weekendem. Wystarczy, że przedłuży się on o wolny poniedziałek, a już rzesze Polaków ruszają do sklepów, aby zrobić zapasy, który wystarczyłyby na dwa tygodnie.
Ponadto kolejną przyczyną marnowania żywności jest jej złe przechowywanie, niezwracanie uwagi na termin przydatności do spożycia czy nawet na to, czy produkt jest dobry jakościowo. Nie zważamy też na to, że część składników można wykorzystać do innych potraw.

Etykieta dla zdrowia

Czytanie etykiet jest ważne także dla naszego zdrowia, ale wiele osób nie wie, jak to robić prawidłowo. Dlatego Polacy nie czytają etykiet, a wśród tych, którzy czytają, około 20 proc. nie rozumie umieszczanych na nich informacji. A przecież wartości podane na etykietach mają za zadanie pomóc konsumentom w wyborze produktów najkorzystniejszych.

Na etykietach bardzo często spotyka się skróty GDA i RDA. GDA określa wskazane dzienne spożycie składników odżywczych - zazwyczaj podaje się zawartość tłuszczów, tłuszczów nasyconych, cukrów prostych i sodu (lub soli, 1200 mg sodu odpowiada ok. 3g soli kuchennej), czyli komponentów wpływających na zwiększone ryzyko chorób dietozależnych.

Polecamy: Przepisy i porady kulinarne na GłosWielkopolski.pl

Pierwsze trzy z wymienionych wartości są szczególnie ważne dla osób z podwyższonym stężeniem cholesterolu oraz dbających o wagę, natomiast zawartość sodu czy soli to priorytetowy wskaźnik dla osób z nadciśnieniem tętniczym lub niewydolnością serca. RDA zaś to zalecane dziennie spożycie witamin i składników mineralnych. Podawane wartości powinniśmy traktować orientacyjnie, ponieważ indywidualne zapotrzebowanie GDA i RDA zależy od wielu czynników (m.in. płeć, wiek, styl życia).

Tymczasem większą uwagę zwracamy na opakowanie czy też sugerujemy się reklamą. Dlatego, gdyby uważnie przeczytać to, co znajduje się na etykiecie, nasze sklepowe koszyki byłyby znacznie mniejsze, a zamiast jedzenia resztek "na siłę", aby nie zmarnowało się, jedlibyśmy zwyczajnie mniej - za to dużo zdrowiej.

Gotowanie z głową

Na internetowej stronie niemarnuje.pl można też znaleźć przepisy, które mogą stać się inspiracją do rewolucji żywieniowej w naszej kuchni. W specjalnej zakładce "Kucharze nie marnują", gdzie umieszczono ponad 650 przepisów, co zrobić ze składnikami, które pozostały w naszych lodówkach po różnych uroczystościach.

Można też skorzystać ze specjalnej interaktywnej aplikacji "Bank Smaków". Wystarczy wybrać odpowiednią kategorię produktów a z niej stosowne składniki, aby aplikacja zaprezentowała nam dopasowane do nich przepisy.
Strona zawiera także pomysły na to, jak długo przechowywać żywność. Jest to dobra okazja, by to, co akurat mamy pod ręką zamienić w smaczny obiad, bez konieczności wizyty w sklepie, gdzie i tak nie skończyłoby się na zakupie kilku produktów.

A gdy już przygotowane potrawy nie nadają się do jedzenia? To może będą nadawać się na nawóz. Jeśli mamy taką możliwość, zróbmy w przydomowych ogrodach kompostowniki. To szansa na to, by raz zmarnowana żywność, nie zmarnowała się ponownie. A przetworzone odpadki przydadzą się do nawożenia roślin.

Panzanella - Sałatka z chleba
Składniki dla 2-4 osób:

50 dag chleba białego czerstwego
sól, pieprz
5 pomidorów
czerwona cebula
ogórek
cytryna
oliwa
1 szklanka czarnych oliwek
biały ocet winny

Przygotowanie:

Chleb pokroić na małe kawałki i namoczyć w zimnej wodzie ze szczyptą soli. Odcisnąć i przełożyć do dużej miski. Pomidory umyć, osuszyć, pokroić w cząstki. Cebule obrać i pokroić w cząstki. Ogórka obrać, przekroić wzdłuż na pół, pokroić w półplastry i dodać do pomidorów. Cytrynę umyć i ostrym nożem odkroić skórkę (białego nie odcinać). Skórkę pokroić na cieniutkie słupki i dodać do sałatki. Wszystkie składniki przełożyć do miski z pokrojonym chlebem. Obficie skropić sałatkę oliwą, przyprawić solą i pieprzem. Wstawić do lodówki. Przed podaniem skropić sałatkę octem i dodać oliwki, wymieszać.
Wątróbka drobiowa na malinowym sosie

Składniki dla 2 osób:

400 g wątróbki drobiowej
250 g malin świeżych lub mrożonych
łyżka cukru
łyżka masła
pieprz grubo mielony i sól do smaku
1 litr mleka
mąka
natka pietruszki
łyżeczka mąki ziemniaczanej
3 krople tabasco

Przygotowanie:

Wątróbkę wymoczyć w mleku, oczyścić z błon. Rozpuścić masło i smażyć wątróbkę obtoczoną w mące do miękkości. Na koniec posolić i popieprzyć. W rondelku zagotować wodę z cukrem, dodać tabasco i maliny. Blenderem zmiksować po 5 minutach. Przecedzić, żeby w sosie nie było pestek. Mąkę ziemniaczaną rozpuścić w 1/3 szklanki zimnej wody. Zagęścić sos malinowy. Posiekać pietruszkę. Podawać na białym dużym talerzu. Sos wylewamy na środek na nim układamy stosik z wątróbki oprószamy pietruszką.

Polecamy: Przepisy i porady kulinarne na GłosWielkopolski.pl

Tatar z łososia wędzonego
Składniki na 2 porcje:

100 g wędzonego łososia
cebula
2 korniszony
oliwa
łyżka drobno
posiekanych ziół (koperek, pietruszka, oregano)
łyżka odsączonych kaparów
łyżka soku z cytryny
sól, pieprz

Przygotowanie:

Cebulkę i półtora korniszona pokroić w kostkę. Łososia rozdrobnić. Z przygotowanych kaparów odłożyć dwie sztuki, a resztę zmiksować z przygotowanymi składnikami. Dodać oliwę i sok z cytryny. Delikatnie doprawić do smaku solą i pieprzem. Przed podaniem ozdobić plasterkami korniszona, kaparami i ziołami. Podawać z żółtkiem, białym pieczywem i odrobiną sosu majonezowego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski