Tragedia w Osieku nad Notecią
Do prawdziwego dramatu doszło w czwartek 2 lutego w miejscowości Osiek nad Notecią w gminie Wyrzysk. W miejscowej przychodni zmarła 21-letnia kobieta - mieszkanka Osieka i jej maleńkie dziecko.
- 21-letnia kobieta w 25. tygodniu ciąży zasłabła na ulicy i dzięki pomocy przechodniów trafiła do miejscowej przychodni. Pomoc medyczna została udzielona kobiecie, niestety jej stan zdrowia pogarszał się i doszło do zatrzymania funkcji życiowych -
mówi st. sierż. Wojciech Zeszot z Komendy Powiatowej Policji w Pile.
- Kobieta zmarła w przychodni, tam odbył się poród. Będziemy wyjaśniać, czy doszło do jakichś zaniedbań ze strony pracowników służby zdrowia -
zaznacza prok. Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Nieoficjalnie: młoda kobieta miała problemy z sercem
Wyjaśnianiem okoliczności tej tragedii zajmuje się pilska policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Chodzieży. Zwłoki kobiety i jej dziecka - jak dodaje prokurator - zostały zabezpieczone do badań.
- W sobotę odbędzie się sekcja zwłok.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że młoda kobieta miała problemy z sercem. Osierociła kilkuletniego synka.
- Jeżeli ktoś zawinił, to powinien zostać pociągnięty do odpowiedzialności. Tu chodzi o dwa życia
komentuje wstrząśnięta mieszkanka Osieka nad Notecią.
"Czynsze jak w Dubaju". Bunt lokatorów w Poznaniu:
- Obwinianie lekarzy o to, co się stało, nie jest właściwe. Moja znajoma była akurat w przychodni i widziała, że pracownicy służby zdrowia walczyli z całych sił o tę dziewczynę. Byli to nie tylko pracownicy przychodni, ale także szpitalnego pogotowia ratunkowego i lotniczego pogotowia ratunkowego
- informuje inna mieszkanka.
Źródło: piła.naszemiasto.pl
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?