Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niebezpieczna sytuacja na przejściu w Poznaniu. "Udało się, pieszy przeżył". Czytelnik pisze list - 5 miesięcy po tragedii na Hetmańskiej

RED
Do niebezpiecznej sytuacji miało dojść na przejściu dla pieszych przez ul. Zamenhofa w środę, 6 listopada. W tej sprawie maila do naszej redakcji napisał Czytelnik.
Do niebezpiecznej sytuacji miało dojść na przejściu dla pieszych przez ul. Zamenhofa w środę, 6 listopada. W tej sprawie maila do naszej redakcji napisał Czytelnik. Google Street View
Od tragicznego wypadku na ul. Hetmańskiej w Poznaniu, w którym zginął 8-letni chłopiec, minęło już pięć miesięcy. W tym czasie w obrębie feralnego skrzyżowania ul. Hetmańskiej i Dmowskiego zadbano już o bezpieczeństwo. Tymczasem nasz czytelnik informuje o kolejnej groźnej sytuacji na innym przejściu dla pieszych w Poznaniu.

Przypomnijmy, że do wypadku na ul. Hetmańskiej doszło 5 czerwca 2019 r. Wieczorem, w obrębie skrzyżowania z ulicą Dmowskiego, przez przejście dla pieszych przechodził 8-letni chłopiec. Prawdopodobnie pomylił światła na sygnalizatorze i wbiegł wprost pod nadjeżdżający tramwaj. Wtedy światła w tym miejscu były zsynchronizowane inaczej dla jezdni i dla torowiska - kiedy po drugiej stronie jezdni paliło się zielone, na środku - za torowiskiem mogło być czerwone światło.

Chłopca nie udało się uratować. Wkrótce okazało się, że zarówno on, jak i motornicza, która wjechała na skrzyżowanie, mieli w momencie wypadku czerwone światła. Pod koniec lipca motornicza usłyszała zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym.

Czytaj więcej: Poznań: Wypadek na Hetmańskiej. Będą zmiany na kolejnych skrzyżowaniach

Wcześniej, w tym samym miesiącu, zgodnie z postulatami mieszkańców wprowadzono zmiany na skrzyżowaniu Hetmańskiej i Dmowskiego. Miały one poprawić bezpieczeństwo pieszych przechodzących w tym miejscu. Kolejne zmiany Rada Osiedla Św. Łazarz postulowała także w innych częściach dzielnicy.

Sprawdź też:

O bezpieczeństwo na przejściach dla pieszych walczą także mieszkańcy Grunwaldu. W sierpniu na pasach przez ul. Grunwaldzką na wysokości Marszałkowskiej zginęła starsza kobieta, potrącona przez kierowcę, który zignorował auto na sąsiednim pasie i nie zatrzymał się przed przejściem. Mieszkańcy protestowali, a światła mają stanąć przed przejściem w przyszłym roku.

Niebezpieczne przejście na Zamenhofa? Czytelnik alarmuje

Tymczasem do naszej redakcji przyszedł w środę, 6 listopada mail, który opisuje groźną sytuację. Ta przydarzyła się tego samego dnia rano. Tym razem na przejściu dla pieszych przez ul. Zamenhofa na wysokości ul. Jastrzębiej.

Sprawdź: Poznań: Mieszkańcy Grunwaldu znów zablokowali przejście dla pieszych. Domagają się sygnalizacji świetlnej [ZDJĘCIA]

"Mija dokładnie 5 miesięcy od tragicznej śmierci chłopca na torach tramwajowych w Poznaniu na skrzyżowaniu Hetmańska-Dmowskiego. Wówczas oceniono, że 1,5 m wysepki nie wystarczy, aby pieszy bezpiecznie się zachował przy przejeżdżającym tramwaju.

Sytuacja z dziś 6.11.2019 g. 8.01 przejście dla pieszych w Poznaniu na ulicy Zamenhofa na wysokości ulicy Jastrzębiej. Przejście oznaczone sygnalizacją ostrzegawczą, pieszy czekający na przejście (sygnalizacja aktywna) - zatrzymuję moje auto na pasie w kierunku ronda Rataje, pieszy przechodzi i jest między pasami ruchu samochodowego i torowiskiem... Tramwaj nr 12 nawet nie zwalnia i na tej prędkości przecina drogę przed nosem pieszego... Ufff udało się, pieszy przeżył, media milczą, żółty pasek w TV również..." - pisze pan Paweł.

Dalej dodaje, że na najbliższym przystanku tramwajowym odbył rozmowę z motorniczym. Zapytał, czy widział migające światła ostrzegawcze, znak przejścia dla pieszych, jego samochód zatrzymujący się przed przejściem i samego pieszego. Na to miał usłyszeć, że w tym miejscu jest "wysepka" dla pieszych.

Czytaj też: Poznań: Zmiany na Fabianowie. Ma być bezpieczniej

"Chciałoby się powiedzieć temu Panu: Tam również było ŻYCIE LUDZKIE prócz tej "świętej" wysepki!!!" - pisze nasz Czytelnik.

I dodaje: "Czy ZTM i MPK kształci swoje kadry ze szczególnym uwzględnieniem, aby ponad wszystko w czasie pracy ludzie używali głowy do myślenia? 5 m-cy temu 1,5 metra nie uratowało życia chłopcu, teraz dzieje się to samo bo jest 1 metr więcej i można gnać z dobrym samopoczuciem. A może czasami trzeba się zastanowić co się stanie gdy znowu jakieś dziecko pomyśli skoro auta się zatrzymały to można przejść dalej i wejdzie ... do "własnej trumny". A może czasami trzeba się zastanowić, co się stanie gdy starsza osoba po prostu się potknie i wpadnie wprost do ... do "własnej trumny"

Pan Paweł podkreśla, że całe zajście i jego rozmowa z motorniczym na pewno jest nagrana w systemie monitoringu miejskiego. Maila przesyła także m. in. do ZTM i Miejskiego Inżyniera Ruchu.

"Czy stary poznański dowcip o motorniczym musi cały czas być aktualny... Widział Pan? Tak, ale trąbiłem." - podsumowuje nasz Czytelnik.

ZDM poprawia bezpieczeństwo?

W reakcji na list pana Pawła zapytaliśmy Zarząd Dróg Miejskich, jakie inwestycje są realizowane dla poprawy bezpieczeństwa pieszych. ZDM wskazał kilka z nich, np.:

  • montaż słupków przy przejściach dla pieszych i skrzyżowanych, aby ograniczyć nielegalne parkowanie i zapewnić kierowcom i pieszym właściwą widoczność na przejściach przez jezdnię;
  • wprowadzanie zmian przy szkołach i przedszkolach, tak by dzieci mogły bezpieczniej do nich dotrzeć: np.: przy ul. Bosej, ul. Winklera i ul. Jarochowskiego, ul. Fabianowo;
  • kontrole już istniejącej infrastruktury i wprowadzaniu ewentualnych uzupełnień między innymi przy szkołach;
  • montaż progów zwalniających – w tym roku montaż 60 progów i 19 luster ze środków będących w dyspozycji rad osiedli;
  • doświetlanie przejść dla pieszych;
  • montaż sygnalizacji świetlnych - na przejściu dla pieszych przez ul. Serbską przy ul. Pasterskiej, na skrzyżowaniu ulic Grunwaldzkiej i Śniadeckich.

ZOBACZ TEŻ:

Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji opublikowało raport "Wypadki drogowe w Polsce w 2018 roku". Dowiadujemy się z niego między innymi, na których drogach krajowych dochodzi do największej liczby wypadków i gdzie ginie najwięcej osób. W 2018 roku na tych drogach doszło do 7 195 wypadków, w których zginęło 957 osób, a rannych zostało 9 175 osób. Sprawdź 10 najbardziej niebezpiecznych dróg krajowych w Polsce.Przejdź dalej --->

10 najbardziej niebezpiecznych dróg w Polsce. Tu było najwię...

Sprawdź też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski