Niebiescy Dzieciom 2012: Wielki mundurowy festyn charytatywny [ZOBACZ ZDJĘCIA]

Zobacz zdjęcia Marka Zakrzewskiego - może i ty na nich jesteś!

Mimo niepewnej pogody frekwencja dopisała podczas XI festynu charytatywnego Niebiescy Dzieciom 2012. Służby mundurowe: policjanci, strażacy, pogranicznicy zbierali pieniądze na rzecz Szpitala Dziecięcego im. K. Jonschera w Poznaniu. Pieniądze zostaną przeznaczone na zakup pulsometrów i sprzętu pierwszej pomocy oraz na remont i wyposażenie pokoi dziecięcych na oddziale chirurgii.

- Zainteresowanie dzieciaków naszą pracą było tak wielkie, że w pewnym momencie zaczęło przekraczać nasze "moce przerobowe" - śmiał się naczelnik poznańskiej drogówki Józef Klimczewski.

Na festiwalowej scenie wystąpił zespół Main Stream, prezentujący światowe hity w nowych aranżacjach. Jednak dzieciom najbardziej podobała się możliwość przyjrzenia się z bliska pracy policjantów. "Niebiescy" zaprezentowali m.in. najnowsze nabytki policji: alfę romeo z wideorejestratorem czy motory bmw.

Na stoisku Automobilklubu Wielkopolski można było wziąć udział w kursie pierwszej pomocy, sprawdzić swój refleks na specjalnych przyrządach psychotechnicznych czy też "przejechać się" symulatorem zderzeń.

- Krzesełko, na którym zjeżdża się w pasach z pochylni z prędkością 7 km/h symuluje zderzenie w wypadku samochodowym. Większość osób była bardzo zdziwiona, kiedy dowiadywali się, że prędkość była tak mała. Mamy nadzieję, że będzie to dla nich przestrogą - mówił Przemysław Piotrowski z Automobilklubu Wielkopolski.

Wielkim zainteresowaniem cieszyło się stanowisko pograniczników. Celnicy za prezentowali wyroby, trofea z gatunków zwierząt zagrożonych wyginięciem, które udało im się przechwycić na poznańskim lotnisku.

- W tym roku mamy kilka nowych "nabytków": poroże antylopy tybetańskiej żyjącej w Himalajach na wysokości 4 tys. metrów, kieł hipopotama, czaszkę delfina oraz tradycyjną już "pamiątkę z wakacji", czyli fragmenty rafy koralowej - wyliczał Cezary Kosman z poznańskiej Izby Celnej.

Wyobraźnię dzieci szczególnie rozbudzał słynny strażacki hełm: - Udostępniliśmy dzieciom m.in. samochód rozpoznania ratownictwa chemicznego i wysięgnik, którym każde z nich mogło się przejechać - mówiła kapitan Justyna Rucińska.
Jeszcze nie wiadomo, ile pieniędzy udało się zebrać podczas pikniku, jednak, jak zapewnia aspirant sztabowy Aneta Kubicka, będzie to spora kwota: - Zbiórka rozpoczęła się w zeszłym tygodniu w komisariatach w całym Poznaniu. Przez pięć dni udało się nam zebrać około 2 tys. zł. Suma zebrana dzisiaj z pewnością będzie jeszcze dużo wyższa. Dołożą się także współorganizatorzy i darczyńcy.

Festyn zorganizowała Komenda Miejska Policji w Poznaniu przy współpracy m.in. Urzędu Miejskiego w Poznaniu, Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu, Straży Miejskiej, KM Państwowej Straży Pożarnej i 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego.