Nielegalna reklama przedszkola Bambini budzi kontrowersje już od kilku miesięcy. U dyrektorki placówki w celu usunięcia nośnika z działki przy ulicy Wołyńskiej, bezskutecznie interweniowali osiedlowi radni i społecznicy. Szefostwo przedszkola, choć postawiło billboard na swojej posesji, nie wystąpiło o zgodę do Wydziału Architektury i Urbanistyki UM. Teraz próbuje zalegalizować reklamę.
- Kilka razy informowaliśmy dyrektorkę, że podejmiemy kroki w celu usunięcia reklamy. To nie jest miejsce na promocję - mówi Tomasz Hejna, radny z Sołacza. Jak twierdzi, dyrektorka placówki tłumaczyła, że billboard zasłania elewację zabytkowej willi, która jest w złym stanie technicznym.
Potwierdza to mąż dyrektorki. - Reklama zniknie, jak tylko zacznie się remont - mówi. I dodaje, że wtedy inny afisz zawiśnie na rusztowaniu.
Radni zaalarmowali Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, który wszczął postępowanie związane z usankcjonowaniem samowoli budowlanej. Dyrektorka przedszkola ma 90 dni na zalegalizowanie nośnik.
- Park Sołacki i jego dzielnica willowajest wpisany przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków do rejestru zabytków. Obawiam się, że zalegalizowanie przez PINB nośnika reklamowego z Wołyńskiej, może otworzyć drogę do tego typu promocji innym firmom, które mają swoje siedziby na Sołaczu - podkreśla Tomasz Hejna.
W ubiegły piątek Sejm przyjął tzw. ustawę krajobrazową. Zgodnie z założeniami, gminy dostały narzędzia do karania grzywną reklamodawców nie- stosujących się do przepisów. Jak mówi dyrektorka przedszkola Małgorzata Stankiewicz--Klimka, nie tylko jej reklama stoi bezprawnie.
- Żeby zalegalizować reklamę mam prawie cztery miesiące. Mogę to przedłużać w nieskończoność, ale tego nie zrobię - deklaruje Małgorzata Stankiewicz-Klimka. - Jeśli się to nie uda, a reklama będzie budzić kontrowersje, to zostanie usunięta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?