Niemiecki region przyjmie uchodźców z Ukrainy. Wizyta w Poznaniu Lucii Puttrich - minister landu Hesja

Pani minister gościła w wielu miejscach Poznania, między innymi odwiedziła punkt recepcyjny na Międzynarodowych Targach Poznańskich. Wystąpiła także podczas sesji Sejmiku Województwa Wielkopolskiego. Podczas niego zadeklarowała chęć przyjęcia chorych dzieci w szpitalach Hesji, wykorzystując doświadczenia terapii nad traumami. Podziękowała także wolontariuszom i wszystkim zaangażowanym w pomoc uchodźcom. - Dziękuję bardzo państwu za tę otwartość na innych ludzi - mówiła.

- Muszę powiedzieć, że dzięki pomocy pana marszałka Woźniaka spontanicznie przyjechałam do Wielkopolski. Uważam, iż w szczególnych czasach musimy podejmować szczególne decyzje, pokazywać że jesteśmy przyjaciółmi, okazywać solidarność - stwierdziła minister Hesji. Zapytana o liczbę uchodźców z Ukrainy w Hesji stwierdziła - jest ich kilka tysięcy, nieporównywalnie mniej niż w Polsce.

Hesja jest przygotowana na przyjęcie uchodźców
- Mamy już struktury takie jak punkty recepcyjne, również punkty zakwaterowania pierwszego przyjęcia. Bardzo zależy nam na tym, aby to nie były tylko tymczasowe miejsca.
Lucia Puttrich mocno podkreśliła konieczność sankcji nakładanych na Rosję - Jeśli bierzemy na poważne lęki obywateli, nie możemy jednocześnie sympatyzować z antydemokratycznymi rządami - stwierdziła.

Relokacja tylko dobrowolna
- Nam nie chodzi o to żeby dokonywać relokacji, tylko żeby dokonywać transferu tych osób za ich pełną zgodą. Nie potrzebujemy pośrednictwa strony rządowej, bo nie uzgadnia ona tych transferów - stwierdził marszałek Województwa Wielkopolskiego Marek Wożniak w kontekście możliwego przyjęcia przez land Hesja obywateli z Ukrainy uciekających przed wojną. Stwierdził ponadto, że został utworzony ogólnopolski bank informacji o chorych dzieciach, który pomoże w ich transferze do Hesji.