- Pierwsze półrocze 2011 roku jest, niestety, gorsze niż w poprzednich latach. Deweloperzy mają problemy za sprzedażą mieszkań w trakcie budowy i dopóki inwestycja nie stanie w całości, nie ma większego zainteresowania - potwierdza Tomasz Wnuk, dyrektor ds. handlowych firmy Kalbud Deweloper. - Kupujący szukają ofert, w których są mieszkania gotowe lub na wykończeniu. Stali się tez bardziej ostrożni i chcą mieć pewność, że inwestycja zostanie ukończona. Pojawiło się jednak wielu kupujących za gotówkę, ponieważ ceny są dosyć atrakcyjne - dodaje T. Wnuk.
CZYTAJ TEŻ:
Kupujacy stali się bardziej ostrożni
Ostatni moment na wykupienie gruntu na własność
Banki
Deweloperzy zgodnie podkreślają, że wiele i tak zależy od stanowiska banku i zdolności kredytowej, która ogranicza wybór klientom.
- Na spowolnienie rynku wpływ mają, niestety, banki, które zaostrzają politykę kredytową. Do końca roku nic nie zapowiada zmian tej tendencji - mówi Tomasz Bolewski ze spółki Swój Dom, budującej osiedla mieszkaniowe w Mosinie.
Sytuacja ta ma przełożenie nie tylko na liczbę, ale i na jakość kupowanych mieszkań.
- Widoczne staje się zainteresowanie mieszkaniami o mniejszych metrażach, co wynika bardziej ze zdolności kredytowej, niż preferencji potencjalnego nabywcy. Dlatego też pierwszorzędnym czynnikiem wyboru nieruchomości jest - i prognozujemy, że w najbliższym czasie nadal będzie - zdolność kredytowa - mówi Filip Przyłuski z Partner Nieruchomości.
Pierwszy kwartał 2011 roku był sprawdzianem dla banków. 1 stycznia w życie weszła nowa rekomendacja T. Jednak, jak zapewnia Agata Chrzanowska, dyrektor Wydziału Marketingu Bankowości Hipotecznej w Banku Millennium, nowe przepisy w niewielkim stopniu wpłynęły na rynek i dostępność kredytów mieszkaniowych.
- Patrząc na wyniki za I kwartał 2011 roku widzimy znaczny wzrost sprzedaży kredytów w stosunku do analogicznego okresu w 2010 roku. Na podstawie dostępnych obecnie wyników szacujemy, że wartość sprzedaży w II kwartale będzie na poziomie podobnym do II kwartału roku ubiegłego - dodaje A. Chrzanowska.
Prognozy
Poznańscy deweloperzy nie przewidują większych zmian w sytuacji na rynku nieruchomości w następnych sześciu miesiącach. Jednak, jak podkreślają, nie można wykluczyć, że we wrześniu, po okresie urlopowym i z racji jesiennych targów pojawi się większe zainteresowanie.
- Tak naprawdę I półrocze 2011 roku to wróżenie z fusów. To tak, jak prognozowanie ile będzie kosztował frank - mówi T. Wnuk z Kalbud Deweloper.
Eksperci finansowi spodziewają się sporych zmian dopiero w przyszłym roku.
- Najważniejsze zmiany, tj. rekomendacja nr 11, która bezpośrednio wpłynie na zdolność kredytową klienta, wejdą w życie od 1 stycznia 2012 r. i spodziewam się, że właśnie to w znacznym stopniu wpłynie na rynek kredytów hipotecznych - mówi A. Chrzanowska z Banku Millennium.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?