Do zdarzenia doszło wieczorem 19 stycznia: w rejonie skrzyżowania ulicy Estkowskiego i Dekana w Lesznie kierowca renault clio uderzył w słup znaku drogowego. Inny kierowca widząc to, zatrzymał swoje auto i podszedł, by sprawdzić, czy poszkodowany nie potrzebuje pomocy. Gdy otworzył drzwi Renaulta, poczuł silny zapach alkoholu, nie mógł też porozumieć się z kierowcą. W tej sytuacji wyjął kluczyki i zawiadomił policję.
Kierowca miał ponad 2 promile
- Na miejsce pojechali policjanci, którzy ustalili, że zgłaszający wjeżdżając w ulicę Estkowskiego od strony Al. Konstytucji 3 Maja, zauważył samochód renault clio, którego kierujący wycofywał z znajdującej się po lewej stronie drogi wysepki – informuje leszczyńska policja. - Zgłaszający postanowił przepuścić kierowcę, aby ten mógł spokojnie włączyć się do ruchu. Następnie kierujący renault skręcił w ulicę Dekana, gdzie od razu w rejonie przejścia dla pieszych uderzył w przydrożny znak. Kierowcą renault był 34-letni mieszkaniec Leszna. Po sprawdzeniu jego stanu trzeźwości okazało się, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie...
Za kierowanie po pijanemu grozi mu do 2 lat więzienia
Zatrzymanemu 34-latkowi grozi do 2 lat więzienia, co najmniej 3 letni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi oraz kara finansowa.
Zobacz też: Na tych ulicach w Poznaniu parkowanie będzie płatne od 1.02.2021. Lista. Kierowco, sprawdź, ile zapłacisz?
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?