Pan Niewidomy od dawna nagabuje pasażerów tramwajów o pieniądze. Przedstawia się jako niewidomy, jest natrętny często agresywny. Zdarza się, że przez niego wstrzymywany jest ruch tramwajowy.
Postanowiliśmy sprawdzić, czy jego kalectwo jest prawdziwe.
Polecamy:
Wojciech Krolopp skazany za pedofilię nie przyznaje się do winy. Jestem gejem, nie pedofilem
Pan Niewidomy mieszka w Dolsku. Z Poznania wraca tam pekaesem około 17. Już na dworcu w Poznaniu chowa swoją białą laskę, bez problemu kupuje bilet wyciągając z portfela odpowiednią kwotę, czekając na autobus często zerka na telefon komórkowy.
W Dolsku porusza się bez białej laski. Z przystanku do domu ma około kilometra - idzie piechotą. Dom, w którym mieszka, niczym nie wyróżnia się spośród innych budynków. Przed nim stoi czerwone mitsubishi.
Inni mieszkańcy Dolska raczej go unikają.
- Ostatni raz spotkałem go na drodze, gdy wyszedłem na spacer z psem. Gdy usłyszał szczekanie, zaczął zachowywać się tak, jakby jednak widział czworonoga. Odganiał go. W sumie to staramy się unikać tego pana, bo bywa agresywny - wyjaśnia jeden z sąsiadów.
WIĘCEJ ZDJĘĆ ORAZ FILM ZNAJDZIESZ TUTAJ:
Pan Niewidomy z Poznania chodzi bez laski i... pisze listy
Jak się dowiedzieliśmy nie korzysta z pomocy społecznej. Na początku lat 90. był członkiem Polskiego Związku Niewidomych, ale został z niego wyrzucony.
NAJNOWSZE INFORMACJE Z POZNANIA I WIELKOPOLSKI: GLOSWIELKOPOLSKI.PL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?