Nowa dzielnica: Znamy zwycięzców konkursu na Wolne Tory [ZDJĘCIA, WIDEO]

Wolne Tory to 130 ha terenu w centrum Poznania, pomiędzy ul. Matyi, a Hetmańską, wzdłuż linii kolejowej. PKP chce ten teren sprzedać. Konkurs architektoniczno-urbanistyczny ma pokazać, co może w tym miejscu powstać. Konkursem objęto 47 ha.

Zwycięska praca prezentuje najlepsze rozwiązanie pozwalające połączyć rozdzielone linią kolejową dzielnice Łazarz i Wildę. Pokazała też najlepsze rozwiązania komunikacyjne.

– Długo męczyliśmy się nad połączeniem Łazarza i Wildy. Myślę, że znaleźliśmy złoty środek – mówi Maciej M. Mycielski, współautor zwycięskiej pracy.

I miejsce:

Teren został zaprojektowany tak, by mógł funkcjonować jako zaplecze rekreacyjne i sportowe dla Targów. Zaprojektowano tam cztery wysokie budynki. – Więcej być nie powinno, bo inaczej uzyskamy dzielnicę na skalę stolicy Polski, a nie stolicy regionu – mówi Maciej Mycielski. – Takie rozwiązanie wynikało z analizy rynku w Poznaniu, którą zamówiliśmy. Na więcej przestrzeni biurowej nie będzie zapotrzebowania – dodaje.

Wyzwaniem było zaprojektowanie terenu przed centrum handlowym PCC. Od dawna mówi się, że układ komunikacyjny jest przeskalowany, a ściana, ciągnącej się przez kilkaset metrów galerii, dzieli przestrzeń. – Znaleźliśmy na to sposób. Postanowiliśmy ją ukryć za zabudową kwartałową – mówi Mycielski.
Starcie serca z rozumem
– To praca skromna, bez architektonicznych fajerwerków. Jest nieprzeinwestowana i przez to możliwa do realizacji. To koncepcja, którą wybiera rozum – mówi o zwycięskiej koncepcji Piotr Kostka, prezes poznańskiego oddziału SARP. – Praca, która zdobyła drugą nagrodę jest najdroższa w realizacji, ale najbliższa sercu. Sposób kształtowania struktur urbanistycznych tutaj uwodzi. Jest czymś świeżym i nowym. Widać inną filozofię w podejściu do projektowania – dodaje Kostka.

Autorem koncepcji, o której mówi, jest Atrium Autorskie Studio Architektury Mateusz Urbański. Uznanie jury zdobył pomysł na miasto przyjazne pieszym, zgodnie z koncepcją duńskiego urbanisty Jana Ghela.

II miejsce:

Projektując nową dzielnicę Wolne Tory, zespół przede wszystkim odwołał się do jej historycznego, przemysłowego charakteru. – Stworzyliśmy quasi przemysłowe założenie urbanistyczne dla dzielnicy mieszkaniowej. Dosłownie przenieśliśmy detale z zabudowy przemysłowej – mówi Marian Urbański, współautor koncepcji.

Nierealny pomysł w przypadku tej koncepcji, to linia tramwajowa biegnąca z północy na południe, położona pod ziemią. – To znacznie podrożyłoby koszty całej inwestycji. Takie rozwiązanie jest nierealne – mówił Mariusz Ścisło, przewodniczący jury i zarazem prezes ogólnopolskiego SARP -u, architekt z Warszawy.

Kiedy realizacja?
PKP jest zdeterminowane, chce teren jak najszybciej skomercjalizować. Jarosław Bator, członek zarządu PKP, który zasiadał w jury, mówił wczoraj, że spółka tylko czeka na uchwalenie miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, które mają powstać właśnie na podstawie dwóch wcześniej wspomnianych prac. – Deklarujemy współpracę z miastem dotyczącą terenu pod budowę ulic, linii tramwajowych czy utworzenia przestrzeni publicznych – mówił Bator.

Jeszcze nie wiadomo, czy PKP odda ziemię, a miasto będzie budowało infrastrukturę samo, czy zrobią to przyszli inwestorzy.
Uchwalenie planów miejscowych to kwestia najbliższych 2-3 lat, choć Jarosław Bator optymistycznie liczy, że to 1,5 roku. Po uchwaleniu planów PKP będzie sprzedawać działki.

W nowej dzielnicy ma powstać około 10 tys. mieszkań, a także 13 tys. miejsc pracy.

Konkurs ogłoszono 6 marca. Napłynęło ponad 80 zgłoszeń z tego zakwalifikowało się 44. 14 prac pochodziło z zagranicy.
W czerwcu zakończono I etap, wyłoniono wówczas sześć najlepszych prac, z których wybrano dwie, które posłużą do projektowania miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego.

Pozostałe nagrodzone prace:

III miejsce - Grupa Kreska Piotr Dynowski

Wyróżnienia:
Maćków Pracownia Projektowa
Marcin Wojtys z zespołem
Eugeniusz Skrzypczak i Filip Buszkiewicz z zespołem

Organizatorem konkursu było Miasto Poznań i PKP SA.