Przyzwyczajenie jest drugą naturą, nic więc dziwnego, że jak dotąd najwięcej telefonów dotyczyło wkładki „Nasze Miasto”, której od tygodnia już nie ma. Czytelnicy obawiali się, że dostali egzemplarz niepełny, wybrakowany. Biję się w piersi, bo należało od razu napisać, że obecnie „Nasze Miasto” stało integralną częścią gazety, w której nadal można znaleźć bardzo lokalne tematy. Sama zmiana podyktowana została właśnie opiniami Czytelników, którym wielu nie podobały się dwa grzbiety gazety i dwie strony pierwsze. Na pewno Czytelnicy na tej operacji nie stracili, bowiem „Ziemia Kaliska” została jednocześnie poszerzona o osiem stron, których liczy już 40.
Jak łatwo dostrzec, najwięcej zmian jest na pierwszych kilku stronach, na których zawsze będzie można znaleźć wywiad z ciekawym człowiekiem oraz sondę, dotyczącą bieżących, często bardzo bulwersujących spraw.
O tym, że więcej może oznaczać także lepiej przekonują strony sportowe, których jest aż pięć. Jedną w całości poświęciliśmy piłce siatkowej i - jeśli ten pomysł przypadnie do gustu Czytelnikom - Naszą Ziemię Siatkarską znajdą także w kolejnych wydaniach gazety. Jako temat tygodnia wybraliśmy protesty nauczycieli przeciwko likwidacji gimnazjów. Tradycyjnie pokazujemy problem, ale nie stajemy ani po stronie pedagogów, ani minister edukacji. Najważniejsze jest dobro uczniów, a o tym, czy zyskają, czy stracą i kto reprezentuje ich interesy, możecie się Państwo osobiście przekonać, czytając „Ziemię Kaliską”.
Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
