Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowa powieść Jana Grzegorczyka

Stefan Drajewski
35
Jan Grzegorczyk lubi swoich bohaterów. Ksiądz Groser zamieszkał w trzech jego powieściach, redaktor i pisarz Stanisław Madej - w "Chaszczach" i najnowszej - "Puszczyk".

W "Puszczyku", podobnie jak we wcześniejszych powieściach Grzegorczyka, ważne miejsce w galerii postaci zajmuje ksiądz i środowisko kościelne. Tak samo jak w "Chaszczach" motywem przewodnim jest śledztwo kryminalne i swego rodzaju śledztwo własnego życia, którego dokonuje główny bohater. We wszystkich powieściach Grzegorczyka znajdzie się postać, interesująca zwłaszcza dla czytelników znających autora, która będzie do niego trochę podobna (pisarz, redaktor, dziennikarz). Poza tym, Grzegorczyk lubi, by jego bohaterowie czytali książki, które często stanowią klucze interpretacyjne. Tym razem ważną rolę powierzył dziełu średniowiecznego mistyka Tomasza a Kempis "O naśladowaniu Chrystusa".

Stanisława Madeja poznaliśmy w "Chaszczach" (powieść ukazała się w 2009 roku). Próbował on - po śmierci matki - ułożyć sobie życie z dala od poznańskiego zgiełku. Nie do końca ten zamiar się udał, ponieważ bohater uwikłał się w rozwikłanie zagadki tajemniczej, makabrycznej śmierci. Minęło trochę czasu i w "Puszczyku" ten kawaler około pięćdziesiątki, próbuje kolejny raz ułożyć sobie życie: postanawia napisać powieść. Zwierza się swojemu przyjacielowi - wydawcy i prosi o zaliczkę, by dalej w Rojnie, w Puszczy Nadnoteckiej, móc ze spokojem zrealizować swój plan literacki.

Wraca na wieś i udaje się do proboszcza, aby pożyczyć książkę "O naśladowaniu Chrystusa". Księdza nie zastaje na probostwie, idzie do kościoła i tam znajduje zwłoki duchownego na podłodze nieopodal drabiny. Nieszczęśliwy wypadek? Samobójstwo? Morderstwo? Madej zapomina o planowanej książce i próbuje, niezależnie od policji, na własną rękę dociec, co się stało. Taką samą próbę podejmuje miejscowy dziennikarz. Tak wiec w sprawie tajemniczej śmierci księdza toczą się równolegle trzy śledztwa.

Grzegorczyk nie jest jednak wierny tylko poetyce kryminału. "Puszczyk" skonstruowany jest wokół intrygi kryminalnej, ale przy okazji jest doskonałym polem obserwacji obyczajowej. Narrator pokazuje meandry działania policji z jednej strony i środowiska lokalnej prasy z drugiej. Jego bohaterom nie są obce romanse albo jak mówi inna pisarka "związki i rozwiązki". Wreszcie jak na bohatera - pisarza (debiutanta) przystało - jest to także powieść o pisaniu.

I kto by pomyślał, że tak ekscytujące historie, jakich doświadcza w "Puszczyku" Stanisław Madej, mogą się zdarzyć na prowincji, w lasach puszczańskich, w Rojnie i okolicy, czyli w Puszczy Nadnoteckiej, godzinę drogi od Poznania i dwie (?) - od Torunia (tyle potrzebuje zwykle bohater, aby dostać się do swoich kobiet).

Jan Grzegorczyk, "Puszczyk", Wydawnictwo Znak. Cena ok. 30 zł

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski