Nasza Loteria

Nowalijki: Jeść, czy nie jeść?

Milena Kochanowska
Najlepiej jeść nowalijki ze znanego źródła
Najlepiej jeść nowalijki ze znanego źródła
Kiedy warto jeść nowalijki i jakie wyjaśnia Jolanta Nalewaj, dietetyczka

Czy warto jeść tak zwane nowalijki, bo niektórzy uważają, że nie są one zdrowe?

Nowalijki - kiedyś to były warzywa i owoce, które pierwsze pojawiały się na wiosnę. Teraz rozmaite warzywa i owoce możemy jeść przez cały rok. Znaleziono sposób na hodowanie ich pod folią lub też sprowadzane są z innych, ciepłych krajów, gdzie rosną w naturalnych warunkach - prawdopodobnie w gruncie, tak samo jak polskie w lecie.

Prawdziwe, rodzime nowalijki pojawiają się jednak na naszym rynku nadal wiosną, gdy pogoda pozwala już na to, by hodować je w naszym klimacie, w gruncie. Wiele z nas zadaje sobie wówczas pytanie: czy je jeść? Odpowiedź brzmi: jeżeli nadejdzie czas.

Polecamy: Przepisy i porady kulinarne na GłosWielkopolski.pl

Moim zdaniem, koniec kwietnia lub początek maja to już odpowiednia pora. Warzywa są wyrośnięte, jeśli nawet jeszcze nie z ziemi, to z tunelów, które chronią je przed wiatrem i zimnem.

Czy uprawiane są zgodnie z naturalnym wysiewem i czy nie są sypane ulepszaczami? Tego do końca nie wiemy. W supermarketach możemy żądać informacji o produkcie. Każdy producent pakuje swoje uprawy w skrzynki opatrzone etykietą. Przepisy określają, co musi się na tej etykiecie znaleźć: nazwa producenta, nazwa produktu, kraj pochodzenia oraz tzw. klasa produktu. Im jest ona wyższa, tym owoce i warzywa są dorodniejsze.

Najlepiej jednak mieć swoje pewne i sprawdzone źródło. A wtedy młody szczypiorek, sałatę czy rzodkiewki bez obaw możemy włączyć do naszego jadłospisu. Zioła, szczypior, koper, a nawet rzodkiewki bez problemu możemy też sami uprawiać, nawet na balkonach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kruszynka
Nowalijki zawsze wydawały mi się podejrzane, no bo jak w naturalnych warunkach wyhodowac sałatę czy rzodkiewkę tak, zeby była piękna błyszcząca w marcu? Niemożliwe to jest! Dlatego ufam jedynie tym warzywom, które mają certyfikat ekologicznosci. Wiem, ciężko na coś takiego trafić, ale dla mnie zdrowie jest wazniejsze. Dzieci tez jedzą tylko produkty opatrzone certyfikatem eko. Produkty Holle na przykład - jedne z naszych ulubionych spełniają moje wymagania. Są ekologiczne , bez dodatku cukru i soli, z warzyw uprawianych na ziemiach bez sztucznych nawozów.
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski