W trakcie postoju do kierowcy podszedł mężczyzna podający się za Irlandczyka. Oświadczył, że został okradziony i że pracuje w straży pożarnej. Pokazał auto z uszkodzoną deską rozdzielczą i zamkiem w drzwiach. W ten sposób wyłudził 200 euro, które miał później zwrócić przelewem na konto bankowe. Pieniędzy oczywiście nie zwrócił.
Policja ustaliła, że to nie było jedyne oszustwo, jakiego dopuścił się "Irlandczyk".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?