Nowe miejsca w Poznaniu – Wieloryb daje nowe życie fajnym rzeczom!

Artykuł sponsorowany
Macie fajne rzeczy, które już Wam się nie przydadzą, a które żal wyrzucić? Albo – czy umiecie majsterkować, wyszywać, szyć, zrobiliście coś fajnego, włożyliście w to serce, i chcecie, by służyło to innym, a wy otrzymacie za to pieniądze? Wpadnijcie do Wieloryba na Dąbrowskiego 54: czekają na Was ubrania jeansowe, instrumenty muzyczne, indywidualnie przygotowane torebki – jedyne w swoich rodzajach, sprzęt rtv, zegarki, czy rowery.

- Na ogół nie zdajemy sobie sprawy z tego, że rzeczy, które leżą u nas w domu, trzeba było wyprodukować, zapakować, transportować, i koszty te ponosi pierwszy nabywca; ale drugi, i kolejni, już nie muszą, a tym samym mogą kupić taniej przedmioty ciekawe, z duszą, takie, których może poszukują, a które u kogoś innego niepotrzebnie tylko zabierają miejsce – opowiada Artur Klonowski, założyciel sklepu Wieloryb. - Kupujemy ciekawe rzeczy bez inicjowania ich produkcji, za to przyczyniając się do potencjalnego odciążenia wysypisk odpadów. A w przypadku rzeczy nowych, nieużywanych, a będących rękodziełem – zapraszam: każdy może pochwalić się owocami swojej pracy, sprzedać swoje produkty, tak jak dzięki temu każdy może kupić coś co idealnie trafi w jego gust, a co będzie niepowtarzalne.

Idea jest prosta i znajduje amatorów – tylko w dniu otwarcia Wieloryba, do sklepu w pobliżu wylotu ul. Kościelnej, nabywców znalazły kurtki jeansowe i torebki, jedyne w swoim rodzaju, bo przygotowane przez osoby fascynujące się modą, a także ozdoby gliniane, czy kilka instrumentów muzycznych. Pierwszego zakupu dokonał Tomasz Ratajczak z córką Nadią, którzy kupili ręcznie wykonaną torebkę. Zgłaszają się też osoby, które szyją dla przyjaciół, a które chcą zainteresować swoimi dziełami szersze grono – jak np. pani Adrianna, autorka bluzek, torebek, czy niebanalnych przeróbek butów. Personel sklepu – młodzi energiczni ludzie – chętnie doradza, zachęca i podpowiada. A za przyjęte przedmioty – płaci gotówką.

- Chcemy pomagać znaleźć właścicieli rzeczom naprawdę wartościowym, ciekawym, które zasługują na drugie życie – mówi Artur Klonowski, który sam, interesując się muzyką, z przyjemnością powitał przyniesione do Wieloryba ciekawe gitary. - I już słyszymy, że dobrze byłoby stworzyć takie środowisko, w którym można realizować pasje, zaspokajać potrzeby kolekcjonerskie, a wszystko to w sposób ekologiczny i ku zadowoleniu sprzedających i kupujących – bardzo ekonomiczny...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski