Nowe ograniczenia dotyczące sklepów wprowadzają m. in. limit osób przebywających w sklepie - do trzech osób na jedną kasę. Co więcej, w godzinach od 10 do 12 sklepy i punkty usługowe mogą obsługiwać jedynie osoby powyżej 65. roku życia. Dodatkowo wszyscy klienci mają obowiązek robienia zakupów w jednorazowych rękawiczkach. Za złamanie zasad grozi grzywna w wysokości od 5 tys. do 30 tys. zł.
Więcej:
Jak nowe zasady funkcjonują w poznańskich sklepach?
Godz. 8: Biedronka przy ul. Obornickiej, Suchy Las
Już rano przed wejściem do sklepu w kolejce ustawiło się około dziesięciu osób. Każda z nich czekała na swoją kolej, by wejść do środka. Przed drzwiami do sklepu znajdowały się także jednorazowe rękawiczki dla wszystkich, którzy nie mieli ze sobą własnych.
Przy wejściu do sklepu przygotowana była również ograniczona liczba wózków, z którymi można było wejść na teren marketu. Liczba wózków była zależna od liczby otwartych kas, zaś obsługa sklepu nie wpuszczała osób bez wózków. W ten sposób kontrolowano liczbę klientów obecnych na terenie marketu.
- To powoduje trochę nerwów, bo wiele osób przyszło do sklepu bez gotówki i tym bardziej bez drobnych, by wziąć koszyk
- relacjonuje pani Agnieszka, Czytelniczka. I dodaje: - Nie było nawet żadnej kartki, która by o tym informowała. Po prostu, co jakiś czas wychodzi pracownik sklepu i mówi, że nie wolno wejść bez wózka.
Więcej:
Godz. 9.50: Carrefour przy ul. Murawa, Poznań
Już o godz. 9.50 personel sklepu zaczął upominać osoby poniżej 65. roku życia, prosząc je o opuszczenie marketu.
Wejścia do sklepu pilnował ochroniarz ubrany w rękawiczki. Trzymał on również pudełko z rękawiczkami dla klientów. Do jego zadań należała też kontrola, ile osób wchodziło do sklepu i w jakim były wieku.
- Gdy chciałam wejść zostałam uprzejmie poinformowana, że do godz. 12 zakupów nie zrobię, bo jestem za młoda. Odesłano mnie także do wywieszonej na ścianie kartki z informacją o godzinach dla seniorów
- tłumaczy pani Karolina, mieszkanka Winograd.
Wspieramy Lokalny Biznes!
Podobna sytuacja miała miejsce w znajdującej się nieopodal aptece.
- Tam także, nawet pomimo znajomości z personelem, zostałam poinformowana, żeby przyjść później - wyjaśnia pani Karolina.
Zobacz także: Biedronka: Sklepy będą czynne aż do północy, przed Wielkanocą będą otwarte 24h. Nowe godziny otwarcia mają skrócić kolejki
Z relacji naszej Czytelniczki wynika, że nawet w tzw. godzinach dla seniorów kolejki tworzą się również przed apteką. Około godz. 10 przy aptece przy ul. Murawa stało już osiem osób.
Godz. 10.20: Biedronka przy ul. Polnej, Poznań
Tu, podobnie jak w innych sklepach, przed drzwiami powieszono jednorazowe rękawiczki dla klientów. Obok znajdował się także dozownik z płynem dezynfekującym.
W tym czasie jednak ruch w markecie nie był duży, a przed wejściem nie było kolejki. Jednak, jak dopatrzył się jeden z naszych Czytelników, mimo że była godz. 10.30, to na terenie sklepu miały znajdować się także osoby poniżej 65. roku życia.
- Przede mną wszedł jeden młody chłopak. Będąc w sklepie minąłem jeszcze dwie dużo młodsze osoby
- relacjonuje pan Dariusz. I dodaje: - W sklepie był ochroniarz, miał na sobie rękawiczki. Jednak czasami był na terenie sklepu, a czasami stał i pilnował przy drzwiach. Myślę, że ze względu na mały ruch, wpuszczali wszystkich.
Sprawdź też:
Godz. 10.40: Lidl przy ul. Szymanowskiego, Poznań
Wraz z nowymi zasadami w sklepie może przebywać maksymalnie 21 osób. Pracownicy sklepu bardzo pilnują nowych wytycznych. Między godz. 10 a 12 do sklepu wpuszczane były tylko osoby powyżej 65. roku życia.
Sprawdź również: 12-godzinny dzień pracy? Zmiany w prawie pracy na czas epidemii koronawirusa wprowadziła tarcza antykryzysowa
Podobnie jak w innych sklepach, przy drzwiach stał ochroniarz, który wszystko nadzorował. Kiedy ktoś wychodził, to wpuszczał kolejna osobę.
- Przestrzegamy zasad, które obowiązują od dziś. W sklepie może jednorazowo przebywać 21 osób. Ochroniarz pilnuje, by nie wchodziło ich więcej. Na wejściu do sklepu prosimy klientów o założenie rękawiczek. Ponadto między godz. 10 a 12 zakupy mogą robić tylko osoby starsze
- wyjaśnia pracownik sklepu.
Po godzinie 12 przed sklepem robiło się jeszcze tłoczniej. Nasza Czytelniczka dostała się do niego dopiero po jakimś czasie.
- Kolejka ciągnęła się na parkingu. Wszyscy oczywiście zachowywali odpowiednie odstępy. Jednak przede mną stało jakieś 17 osób. Do sklepu weszłam po ponad 20 minutach czekania na dworze - mówi pani Joanna.
Godz. 12.20: Tesco przy ul. Serbskiej, Poznań
Tutaj, jak informują Czytelnicy, nie było tłumów.
- Bez problemu, nie było kolejki ani przy wejściu, ani przy kasach. Czynne były wszystkie samoobsługowe i jedna zwykła
- pisze pan Leon.
Z jego relacji wynika, że sklep również zaopatrzony był w płyn dezynfekujący i jednorazowe rękawiczki.
Zobacz też:
Koronawirus: Nowe zakazy i zasady. Musisz je stosować!
Mity na temat koronawirusa. Nie powinieneś w to wierzyć!
Sprawdź też:
Koronawirus w Poznaniu - wyludnione centrum miasta
Koronawirus w Polsce - mapa na żywo:
🔔🔔🔔
Pobierz bezpłatną aplikację Głosu Wielkopolskiego i bądź na bieżąco!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?