Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe pociągi potrzebne na wczoraj

Mateusz Pilarczyk
Sukces odtrąbiony. Mamy nowe pociągi! Ale czy na pewno? Do końca przetargu brakuje właściwie tylko podpisu na umowie, lecz po drodze czyha jeszcze zmora wszystkich inwestycji publicznych w Polsce, czyli protesty i odwołania.

Choć przegrani oficjalnie jeszcze nie znają wyników, to można oficjalnie powiedzieć, że odwołanie będzie. Przecież zwycięską ofertę od drugiego miejsca dzieli tylko 0,21 punktu. Nawet jeśli w papierach wszystko się zgadza, to przecież warto zaprotestować. Może się uda. I na pociągi poczekamy trochę dłużej niż 18 miesięcy.

A trzeba się spieszyć. Władze województwa już drżą, czym będą wozić Wielkopolan, jeśli w porę nie trafią do nas Elfy lub inne świeżo wylakierowane pociągi, bo na tych, które mamy farba już na rdzy nie chce się trzymać.

Szkoda tylko, że pociągi musimy "importować" z Bydgoszczy. W Poznaniu mamy przecież Fabrykę Pojazdów Szynowych i Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego. Czemu Pesie się udało, a nasze firmy zostają w tyle? Ale to już temat innej bajki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski