Samorząd Kościana postanowił zainwestować w turystykę kajakową. Jest już przystań, kilkadziesiąt kajaków i samochód do ich przewożenia. Niedawno gmina wybrała także firmę, która wybuduje przystań w Gryżynie. Problem w tym, że kajakami prawie nie da się w powiecie pływać, bo kanały zarastają wodną roślinnością.
- Wybrałem się na spływ z młodzieżą, ale do mety dopłynęły tylko cztery kajaki, reszta wolała iść brzegiem, bo przedzieranie się przez trzciny było ponad ich siły - mówi Zbigniew Bernard, nauczyciel z Kościana i miejski radny.
Sytuację pogarsza jeszcze niski stan wody. W kanałach jest jej niewiele, a niektóre rowy można nawet przejść suchą stopą. Co roku o tej porze większość kanałów była już wykoszona, w tym roku koszenie zacznie się dopiero 15 sierpnia. - Zmieniły się przepisy o ochronie środowiska - tłumaczy Franciszek Halec, z leszczyńskiego oddziału Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Poznaniu. - Kosić możemy dopiero od sierpnia, ale wtedy roślinność będzie już bardzo rozrośnięta. Nie dziwię się kajakarzom, gdyby stan wody był wyższy, narzekaliby także rolnicy, bo roślinność uniemożliwia jej przepływ, więc łąkom i polom nad kanałami groziłoby zalanie.
Wygląda więc na to, że nowe prawo może mocno popsuć kajakowy biznes w powiecie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?