Nowe zasady kursów na prawo jazdy. Trwa oblężenie WORD-ów! Zdążysz się zapisać?

- Słyszałam o zmianach w trakcie kursu od instruktora, który doradził mi, żebym się spieszyła - mówi Elżbieta Chorążewicz, która w środę zdawała teorię w poznańskim WORD.

Podobnie myśli znacznie więcej osób. Dlatego korytarze WORD-ów w całym regionie są pełne.

CZYTAJ TEŻ:
JAK SKUTECZNIE UCZYĆ SIĘ DO EGZAMINU NA PRAWO JAZDY

- Przyszedłem złożyć papiery, bo choć mi się nie spieszy, bo i tak nie mam auta, chce zdążyć i zdawać jeszcze na starych zasadach - mówi pan Andrzej.

W porównaniu z marcem, tylko w Poznaniu w listopadzie było o tysiąc podań więcej (z 9,5 do 10,5 tysiąca). Czego obawiają się mieszkańcy?

Zmian. Te główne będą dotyczyć części teoretycznej. Jednoczęściowy obecnie test zostanie podzielony. I tak pierwszy etap będzie się składał z 20 pytań, dotyczących ogólnych zasad ruchu drogowego. Na przeczytanie każdego pytania przyszły kierowca będzie miał 20 sekund, a na udzielenie odpowiedzi 10 sekund. Odpowiedzi będą jednak wyłącznie "tak" lub "nie". Druga część będzie dotyczyła poszczególnych kategorii prawa jazdy i ma się składać z 12 pytań. W sumie z dwóch części będzie można otrzymać 72 punkty. Aby zdać, wystarczy ich jednak 68.

- Moim zdaniem test będzie łatwiejszy, ale tak już jest że często boimy się nowego - mówi Paweł Guzik, zastępca dyrektora poznańskiego WORD-u.

ZOBACZ:
REKORDZISTA NIE ZDAŁ EGZAMINU 35 RAZY

Największe zmiany będą dotyczyć kategorii A (na motocykl). Pojawią się bowiem nowe kategorie: AM - dla osób powyżej 14 lat, A1 - pojemność do 125 cm3, A2 -pojemność od 400 do 600 cm3 oraz A - pojemność powyżej 600 cm3. Ostatnia kategoria będzie dostępna tylko dla osób powyżej 25 lat (po dwóch latach dla osób, które wcześniej miały kategorie A1 lub A2).
Osoby zdające egzamin z prawa jazdy na motocykl muszą się przygotować na znacznie więcej zmian. Na placu manewrowym będą bowiem musiały zaprezentować swoje umiejętności podczas slalomu między bramkami oraz przy wymijaniu przeszkody z prędkością 50 km/h.

- Przeczuwamy, że do 19 stycznia zainteresowanie będzie ogromne, jednak u nas na egzamin teoretyczny czeka się około 3 dni, dlatego według starych zasad będą zdawać te osoby, którym uda się złożyć papiery do 15 stycznia - mówi Dariusz Buczak z wydziału egzaminów i szkoleń w poznańskim WORD.

Podobnie jak w Poznaniu, oblegany przez kursantów jest też WORD w Lesznie. Kolejka wydłuża się z każdym dniem, a najbliższe dostępne terminy są wyznaczane na styczeń.

- Przeżywamy właśnie prawdziwy boom - przyznaje Józef Lorych, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Lesznie. - Mamy około 200 kursantów dziennie, a jesteśmy w stanie egzaminować nie więcej niż 150 osób. Przy założeniu, ze cała nasza kadra jest dyspozycyjna. Wstrzymaliśmy nawet urlopy. Tak będzie zapewne do połowy stycznia - przewiduje Lorych.

Współpraca Daniel Andruszkiewicz
CZYTAJ WIĘCEJ W CZWARTKOWYM WYDANIU GŁOSU