Piątek był też wyjątkowym dniem dla innych mieszkańców niedźwiedziego azylu, nie tylko dla małej Cisnej, która prezentowała się przed obiektywami dziennikarskich aparatów fotograficznych. Po raz pierwszy na swój wybieg, dostępny dla publiczności, w godzinach otwarcia zoo wyszły niedźwiedzice Ewka z córką Gienią. Misie z Braniewa, które większość spędziły w betonowych klatkach w zoo w Braniewie, przyjechały do Poznania miesiąc temu. Cierpiały na silną depresję. Były osowiałe, nie dojadały, nie chciały wychodzić na wybieg, którego nie znały. Wczoraj jednak postawiły na nim pierwsze kroki.
Zobacz też: Zoo Poznań: Niedźwiedzica Cisna debiutuje na wybiegu! [ZDJĘCIA, WIDEO]
– To niesamowite zdarzenia - nie kryła wzruszenia dyrektor zoo wraz z opiekunami niedźwiedzi. – Gienia hasa, kąpie się w stawku i w końcu nie boi się wybiegu. Długo na to czekaliśmy – dodała Ewa Zgrabczyńska. Jak opowiada dyrektor zoo depresja niedźwiedzi musiała być leczona farmakologicznie. Drapieżniki były pod opieką i pod obserwacją swoich opiekunów. - Do tej pory wybieg był dla nich zupełnie czyś nowym. Wychowane w betonowych klatkach nie były przyzwyczajone do natury - mówią ich opiekunowie.
Niedźwiedzice dołączyły do misia Borysa na początku kwietnia, który mieszka w naszym ZOO od 2013 roku. Nie przebywają jednak na wybiegu razem. - Nie bardzo się tolerują nawzajem. Fukają na siebie - mówi Ewa Zgrabczyńska. Jeszcze w tym roku do ZOO mają trafić kolejne niedźwiedzie z Braniewa. Będą to Pietka i Wojtuś.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
