Nowy odcinek drogi przy ul. Królowej Jadwigi połączy sieć rowerową w centrum Poznania i drogi z Wildy

Rada Osiedla Stare Miasto zaakceptowała w formie uchwały projekt budowy drogi dla rowerów wraz z oświetleniem i odwodnieniem w rejonie skrzyżowania ul. Królowej Jadwigi z ul. Strzelecką oraz ul. Droga Dębińska. Propozycję wybudowania tego odcinka złożyło miasto – jak się okazało, brak drogi w rejonie Królowej Jadwigi był wyraźną luką w sieci dróg rowerowych w centrum miasta. Przy czym miasto od kilku lat próbowało rozgryźć ten temat, niełatwy z powodu istniejącej infrastruktury i słupów trakcyjnych oraz oświetleniowych.

Zobacz też: Droga rowerowa na ul. Grunwaldzkiej już na finiszu. Jeszcze tej jesieni rowerzyści z Junikowa dojadą do centrum

- To krótki odcinek między ul. Królowej Jadwigi, Drogą Dębińską, a ul. Kazimierza Wielkiego, do których i od których można dojechać rowerem, a między nimi, ani po wschodniej, ani po zachodniej stronie - już nie – mówi Wiesław Werner, radny Starego Miasta. - Zgadzamy się, że droga jest potrzebna, ale nie zaakceptowaliśmy jej pierwszego projektu: wychodzimy bowiem z założenia, że drogi dla rowerów tak, ale nie za wszelką cenę, nie kosztem zieleni.

Okazało się, że pierwsza wersja prowadziła drogę przez Park Tadeusza Mazowieckiego, co oznaczało konieczność wycięcia kilku drzew i zlikwidowania części trawników. Radni nie zgodzili się na to, i w efekcie projekt został zmieniony. Droga sięgnie parku, ale straty w zieleni będą zminimalizowane, bez wycinania drzew, a co więcej – miasto zaproponowało, że… zieleni, w tym dosadzonych drzew będzie więcej: w rejonie salonu Renault i na miejscu parkingu przy Biedronce.

Spółka Dromost, która będzie wykonawcą drogi zaproponowała w końcu listopada zmieniony jej projekt, w którym prezentuje nową wersję odcinka wzdłuż ul. Strzeleckiej. Tam droga rowerowa i chodnik będą odseparowane od jezdni wysokim krawężnikiem i pasem zieleni z drzewami, a nie – jak pierwotnie planowano – słupkami i opaską kamienną, zmieniono też wzajemne ułożenie drogi, chodnika i jezdni, prostując te pierwsze i nieco skracając, a przy zjeździe z Victoria Business Center likwidując przeplatanie się drogi rowerowej z chodnikiem (będą one przecinać się tylko w pobliżu skrzyżowania). Wzdłuż ulicy Strzeleckiej pojawiły się w projekcie cztery drzewa, co stało się możliwe po przesunięciu pasa zieleni tak, by pod nim nie było sieci uzbrojenia w gruncie.

W nowym projekcie znalazła się też uwaga o rezygnacji z metalowych słupków montowanych na poziomie jezdni.

Droga będzie mieć dwa pasy ruchu – dwa kierunki i posiadać nawierzchnię bitumiczną bez dodatków barwiących. W rejonie skrętu w stronę ul. Kazimierza Wielkiego i ul. Krakowskiej otrzyma nawierzchnie z kostki kamiennej. Ponadto przewidziano ulokowanie faktur informacyjnych dla osób niewidomych i niedowidzących, które będą uzgodnione z koordynatorem do spraw dostępności przestrzeni publicznej.

- Zaopiniowaliśmy pozytywnie ostatni projekt i trafi on do Zarządu Dróg Miejskich – mówi Wiesław Werner.
W rękach miasta zatem budowa właśnie zaopiniowanej drogi. Osiedlowi radni spodziewają się, że budowa tak ważnego odcinka może rozpocząć się już na wiosnę przyszłego roku.