Podejrzanym zarzucono próbę oszukania mieszkańca powiatu nowotomyskiego i wyłudzenie co najmniej pół miliona złotych. Sprawa jest wielowątkowa.
Kilka dni temu do mężczyzny z okolic Nowego Tomyśla zgłosił się człowiek podający za policjanta. Mężczyzna, którego odwiedził fikcyjny funkcjonariusz, występuje jako podejrzany w sprawie dotyczącej nakłaniania do zabójstwa.
- Ten fałszywy policjant powiedział, że za 100 tys. zł załatwi umorzenie tej sprawy. Dodatkowo domagał się kolejnych pieniędzy, za które załatwić miał inne kłopotliwe sprawy mieszkańca powiatu nowotomyskiego. Łącznie chodziło o ok. pół miliona zł - mówi osoba znająca kulisy sprawy.
Mieszkaniec, po niespodziewanej wizycie, poszedł do prawdziwych policjantów. Ci zorganizowali zasadzkę. Okazało się, że niektórzy zatrzymani przewijają się w sprawie o rzekome zlecenie zabójstwa. Poinstruowali fikcyjnego policjanta, jakie szczegóły ma podawać w rozmowie z podejrzanym, który miałby zapłacić za wyciszenie tej sprawy.
- Ich akcja, w naszej opinii, mogła mieć jeszcze jeden cel. Zatrzymanym mogło chodzić o zdyskredytowanie policjantów pracujących nad tą główną sprawą i skierowanie na nich podejrzenia, że wzięli pieniądze - mówi Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
Wśród piątki zatrzymanych są mężczyźni notowani wcześniej przez policję. Jeden pochodzi z Wielkopolski, pozostali z woj. kujawsko-pomorskiego i zachodniopomorskiego. W piątek sąd aresztował dwóch podejrzanych o próbę wyłudzenia. Wobec pozostałych zastosowano tzw. wolnościowe środki zapobiegawcze.
Sprawę wyjaśniają policjanci i prokuratorzy z Nowego Tomyśla. Jak udało nam się dowiedzieć, śledczy badają również inne wątki. Sprawdzają czy zatrzymani, w wieku od 34 do 61 lat, mają na koncie inne przestępstwa. Pojawiły się bowiem informacje, że mogli wyłudzać pieniądze od różnych przedsiębiorców z różnych województw.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?