Nowy wiadukt połączy Suchy Las z Poznaniem i zastąpi rogatki. Ma usprawnić ruch samochodowy i zwiększyć bezpieczeństwo

W czwartek, 2 czerwca, odbyło się podpisanie listu intencyjnego przez gminę Suchy Las i PKP Polskie Linie Kolejowe S.A., dotyczącego budowy bezkolizyjnego skrzyżowania na ul. Sucholeskiej.

- Zlikwidowanie przejazdu, to przede wszystkim poprawa dla transportu samochodowego w mieście i gminie, ale też likwidacja miejsca potencjalnie niebezpiecznego, gdzie może dojść do kolizji ruchu kolejowego z samochodowym – mówił Arnold Bresch, członek zarządu PKP Polskie Linie Kolejowe S.A i dyrektor ds. realizacji inwestycji. - Mimo tego że rogatki są zabezpieczone mamy wtargnięcia nieuprawnionych osób i pojazdów – dodawał.

Jak mówił Grzegorz Wojtera, wójt gminy Suchy Las rozmowy o tej inwestycji pojawiły się już kilkanaście lat temu. - To bardzo uciążliwe skrzyżowanie dróg kolejowych z drogą powiatową. Codziennie przejeżdża tędy kilkanaście tysięcy pojazdów, więc na pewno budowa wiaduktu będzie miała bardzo duże znaczenie dla płynności ruchu i bezpieczeństwa – mówił wójt.

Inwestycja jest na etapie projektu – wyłoniony jest już jego wykonawca. Dopiero po sporządzeniu projektu znany będzie dokładny koszt budowy. Jak na razie ten szacowany wynosi 50 milionów złotych.

- Dokumentacja projektowa ma szanse być skończona do końca 2023 roku. W kolejnym roku odbędzie się przetarg. Jeśli te wszystkie elementy będą spięte, to sama realizacja zajmie około półtora roku. Realną perspektywą ukończenia wydaje się być koniec 2025 roku lub 2026 rok – mówił poseł Prawa i Sprawiedliwości, Bartłomiej Wróblewski.

List intencyjny jest konsekwencją porozumienia podpisanego w listopadzie pomiędzy gminą Suchy Las, miastem a powiatem poznańskim.

Na inwestycję składa się cześć kolejowa, czyli wiadukt za którego sfinansowanie odpowiadać będzie PKP Polskie Linie Kolejowe S.A oraz część drogowa finansowana przez samorządy – Suchy Las, miasto Poznań i powiat poznański.