Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Objazdowa...komisja kultury [ZDJĘCIA]

Adriana Rozwadowska
Radni z komisji kultury objechali w sobotę poznańskie miejsca pamięci
Radni z komisji kultury objechali w sobotę poznańskie miejsca pamięci Adriana Rozwadowska
Nietypowo przebiegało sobotnie zebranie komisji kultury. Ciepło ubrani radni objechali wynajętym busem poznańskie miejsca pamięci. Radni postanowili przekonać się na własne oczy, jaki jest ich stan. Towarzyszył im Andrzej Szymankiewicz z Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego.

- Drogowskaz prowadzący do skupu złomu jest większy, niż tablica wskazująca drogę na Cmentarz Zasłużonych Wielkopolan. A na cmentarzu brakuje jakiejkolwiek informacji, kto tutaj leży i w jakich okolicznościach zginął - mówił radny Michał Grześ.

Podobnie sytuacja ma się nad Rusałką. Co prawda istnieją dwa obeliski upamiętniające poległych tam poznaniaków, ale ciężko do nich trafić.

- Ludzie spontanicznie układają kwiaty i palą znicze na studni koło jeziora. To oznacza, że albo nie zdają sobie sprawy z istnienia tablic, bo te są słabo oznakowane, albo powinniśmy to wykorzystać i również tutaj postawić tablicę - mówił Grześ.

Radni byli wyjątkowo zadowoleni z Fortu VII, który w ostatnich latach znacznie wypiękniał. Ubolewali jednak, że wzmianki o forcie nie znajdziemy w żadnym z poznańskich informatorów. Radnych oprowadzał Krzysztof Płonka z Muzeum Martyrologii Wielkopolan.

- Powoli ale stopniowo fort wygląda coraz lepiej. Szykujemy informator obcojęzyczny. Niedawno gościliśmy wycieczkę z Filipin - chwalił się Płonka.

Na junikowskim cmentarzu radni rozważali problem kwater powstańców wielkopolskich. Jakiś czas temu firma Universum planowała zlikwidować groby powstańców, które od dłuższego czasu nie zostały opłacone przez rodziny. Sytuację komplikuje fakt, że powstańcy pochowani są wraz z rodzinami.

- Musimy zastanowić się, czy miasto nie powinno wziąć na siebie obowiązku płacenia za kwatery powstańców wielkopolskich - mówił Przemysław Alexandrowicz.

W każdym z odwiedzonych miejsc radni zapalili symboliczny znicz. Wnioski z "wycieczki" po poznańskich miejscach pamięci zostaną ujęte w szykowanym projekcie i przedstawione na najbliższym zebraniu komisji kultury, które odbędzie się za dwa tygodnie.

- Zachwycamy się Powązkami, Wilnem czy Lwowem, a sami mamy równie piękne miejsca. Niestety nie dbamy o nie. Tak jak warszawiacy pielęgnują pamięć Powstania Warszawskiego, tak i my powinniśmy postępować z Powstaniem Wielkopolskim - podsumował radny Grześ.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski