Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oby nam było do śmiechu! - czyli dlaczego warto się śmiać jak najczęściej

Milena Kochanowska
Milena Kochanowska
O tym, że zabawa, humor, żart, śmiech niezbędne są dla naszego zdrowia, zapewniają nas naukowcy. Brak zabawy wpływa na nasze zdrowie psychosomatyczne i psychiczne, może nawet być jedną z przyczyn smutku, depresji, myśli samobójczych, ucieczki w świat zastępczy
O tym, że zabawa, humor, żart, śmiech niezbędne są dla naszego zdrowia, zapewniają nas naukowcy. Brak zabawy wpływa na nasze zdrowie psychosomatyczne i psychiczne, może nawet być jedną z przyczyn smutku, depresji, myśli samobójczych, ucieczki w świat zastępczy 123rf
Odpręża, leczy, dodaje energii, chęci do życia i działania. Pomaga rozładować złość, napięcia i uporać się ze stresem, a nawet - wzmacnia odporność, uaktywnia mięśnie brzucha i przyspiesza spalanie niechcianych kalorii. Nic, tylko się śmiać!

Wszyscy znamy powiedzenie „śmiech to zdrowie”, ale czy zawsze o nim pamiętamy? Co daje nam śmiech, jak ważny jest dla jakości naszego życia i dlaczego nie tylko warto, ale i trzeba się śmiać?

Wbrew pozorom temat nie jest wcale taki błahy, jak nam się wydaje. Śmiech to sprawa poważna. To zagadnienie na tyle ważne, że doczekało się nawet odrębnej dziedziny badań - gelotologia (z greckiego gelos - śmiech) zajmuje się śmiechem i jego wpływem na nasze zdrowie.

Ułatwiacz życia

Miło jest pośmiać się z dobrego żartu, z czegoś, a nieraz nawet z kogoś (oczywiście niezłośliwie). Znacznie trudniej przychodzi nam śmiać się z samych siebie, a to wielka zaleta, bo taki dystans do siebie, do swoich wad i kompleksów jest w życiu bardzo przydatny. Poczucie humoru nie tylko poprawia nastrój, ale też wielokrotnie ratuje nas w trudnych sytuacjach życiowych, w których bez niego moglibyśmy naprawdę się załamać i pogrążyć w „otchłani rozpaczy”.

Osobom z poczuciem humoru jest więc w życiu nieco lżej, łatwiej nawiązują kontakty i lepiej od innych są postrzegane przez otoczenie. Optymizm, poczucie humoru, śmiech, a nawet uśmiech potrzebne są tak zwyczajnie, na co dzień i przy robieniu planów na przyszłość. Sprawiają, że sprawy trudne wydają się prostsze, a z tymi bardzo trudnymi łatwiej się pogodzić. Jak się okazuje, potrzebne są też, i to bardzo, dla naszego zdrowia. Ci, którzy często się śmieją, rzadziej chorują, a jeśli już cierpią na jakieś dolegliwości, szybciej odzyskują formę.

Producent endorfin

O tym, że zabawa, humor, żart, śmiech niezbędne są dla naszego zdrowia, zapewniają nas naukowcy. Brak zabawy wpływa na nasze zdrowie psychosomatyczne i psychiczne, może nawet być jedną z przyczyn smutku, depresji, myśli samobójczych, ucieczki w świat zastępczy. Choroba psychiczna często zaczyna się właśnie wtedy, gdy człowiek traci poczucie humoru. Śmiech to producent endorfin - hormonów szczęścia, które wprawiają nas w dobre samopoczucie, łagodzą ból i lęk. Łatwiej nam wówczas stawić czoła wyzwaniom.

O leczniczych właściwościach

Dlatego już wiele lat temu stwierdzono, że żartem i humorem można nawet leczyć i wprowadzono je do programów leczenia jako bardzo skuteczną część terapii. Jednym z pomysłodawców terapii śmiechem był Norman Cousins, chorujący na bolesne zapalenie stawów, który sam zaordynował sobie takie wspomaganie leczenia.

Naukowcy twierdzą jednak, że walory lecznicze ma dopiero prawdziwy śmiech - gromki, na całe gardło i taki do łez. To chyba najlepsza strategia radzenia sobie ze stresem, który zawsze negatywnie wpływa na nasze zdrowie - zaburza pracę układu nerwowego, krwionośnego, odpornościowego i pokarmowego.

Gdy zaśmiejemy się tak naprawdę „z serca”, pozytywny tego efekt utrzymuje się, według badań, nawet godzinę. Nasze mięśnie się relaksują, mózg wytwarza hormony szczęścia, spada poziom kortykosteroidów sterujących reakcją stresową. Ponieważ te ostatnie „wyciszają” układ odpornościowy i dezorganizują jego pracę, śmiech pozwala mu działać efektywniej, wzrasta produkcja przeciwciał i aktywność limfocytów.

Badania norweskich naukowców pokazały, że osoby mające poczucie humoru żyją dłużej. Szczególnie widoczne to było w grupie osób walczących z nowotworami, u których naturalna odporność jest szczególnie ważna. Układ odpornościowy osób śmiejących się działa nie tylko silniej, ale też w sposób bardziej zorganizowany - mają one na przykład mniej alergii.

Gdy się śmiejemy, nasz organizm wytwarza również więcej tlenku azotu, który sprawia, że naczynia krwionośne się rozkurczają, a ciśnienie krwi znacząco spada.

Amerykańskie badania na dużych grupach osób z chorobami serca wykazały, że chorzy ci mieli zdecydowanie mniejsze poczucie humoru i rzadziej od innych się śmiali. Szwajcarscy fizjolodzy dowiedli natomiast, że smutne dzieci wolniej rosną, bo to właśnie śmiech pobudza produkcję hormonu wzrostu. Zdaniem psychiatrów brak radości i wewnętrzne napięcie są przyczyną aż 70-80 procent schorzeń. Dzięki śmiechowi, który pogłębia oddech, lepiej dotleniamy nasz organizm.

Śmiech spełnia też rolę masażu - napina i ujędrnia naszą skórę. To także doskonała gimnastyka. Podczas śmiechu pracuje aż 18 mięśni naszej twarzy, a oprócz nich i mięśni brzucha, również mięśnie pleców, klatki piersiowej i ramion. Śmiech poprawia nasze krążenie krwi i stymuluje przemianę materii. Podobno podczas minuty śmiechu możemy spalić 12 kcal.

Naturalny i wymuszony

W większości kultur osoby śmiejące się serdecznie, bez zahamowań, przyciągają życzliwą uwagę i budzą zaciekawienie; są też uważane za atrakcyjniejsze i pewniejsze siebie. Oczywiście nie wszędzie. W Japonii bardziej ceniona jest powściągliwość. W Anglii, gdzie poczucie humoru jest specyficzne i opiera się przede wszystkim na ironii i sarkazmie, ale też na absurdzie, niekoniecznie trzeba się śmiać do rozpuku. Z kolei humor niemiecki może nam się wydawać nieco rubaszny...

Choć każdego śmieszyć może coś innego, gdy nie hamujemy swojej naturalnej ekspresji, odczuwamy radość ze śmiechu silniej i pełniej. Naukowcy udowodnili nawet, że jest sprzężenie zwrotne między mięśniami mimicznymi a odczuwanym nastrojem. Zjawisko to, wciąż jeszcze budzące w świecie nauki pewne kontrowersje, odkrył pod koniec lat 80. niemiecki psycholog Fritz Starck, który wykazał (każąc swoim studentom nosić w zębach ołówki w poprzek, wymuszając tym samym u nich uśmiech), że uśmiech, nawet wymuszony, poprawia nastrój.

Zapisany w genach, ale trzeba go wspomagać

- Śmiech to jedna z najbardziej podstawowych, naturalnych reakcji - mówi dr Beata Rajba, psycholog. - Jest zapisany w naszych genach. Pojawia się u każdego zdrowego dziecka już w czwartym miesiącu życia i jeśli nie zepsujemy wychowaniem jego naturalnej skłonności do wyrażania rozbawienia czy szczęścia, przyniesie mu ona wiele korzyści zarówno zdrowotnych, jak i społecznych.

Jak pielęgnować w sobie dobry humor? Przede wszystkim w towarzystwie. Śmiech i radość są zaraźliwe, warto się nimi dzielić, oczywiście pamiętając, że nasze zapotrzebowanie na kontakty z innymi jest różne. Niektórym wystarcza dwóch bliskich przyjaciół, inni potrzebują do dobrej zabawy licznego towarzystwa.

Warto też dbać o swoje ciało i jego dobrostan. O dobrą dietę, odpowiednią dawkę snu i odpoczynku, trochę ruchu - to wszystko sprawia, że czujemy się lepiej, a wtedy łatwiej o dobry humor.

Nie lekceważmy również wpływu na nasz nastrój zabawnych filmów, książek czy artykułów zapewniających dawkę humoru. Ważna jest też koncentracja na tym, co w życiu dobre.

- Wiele z nas w sposób zupełnie nieświadomy zakłada, że jeśli przewidzi każde możliwe niebezpieczeństwo, rozpatrzy każdy scenariusz, zwróci uwagę na każdy minus sytuacji, uchroni się przed nieszczęściem. To tak nie działa - przestrzega specjalistka. - Nasz umysł nie do końca odróżnia fantazję od rzeczywistości i gdy snujemy czarne scenariusze, koncentrujemy się na przyszłej stracie, zagrożeniu i cierpieniu, dla emocjonalnej części naszego mózgu stają się one faktem, nie fantazją. W efekcie sami się unieszczęśliwiamy. Warto uświadomić sobie ten mechanizm i uciekać od niego w dobrą książkę czy rozmaite przyjemności.

Nie zapominajmy więc o wpływie śmiechu i dobrego humoru na nasze zdrowie i jakość życia. Zwłaszcza teraz, gdy za oknem tak szybko się ściemnia, co także działa niekorzystnie na nasz organizm. Serdeczny śmiech przegoni jesienno-zimowe smutki i chandrę. I dobrze, bo teraz one nie są nam zupełnie potrzebne - przecież tylko tydzień dzieli nas od pięknych świąt Bożego Narodzenia.

od 7 lat
Wideo

Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski