Oceniamy piłkarzy Lecha Poznań w meczu z Widzewem Łódź (4:0)

Krzysztof Kotorowski 7
,,Kotor" znów miał problemy z wykopami. Raz minął się też z górną piłką. Nie można jednak twierdzić, że Lech grał bez bramkarza, wręcz przeciwnie miał w nim mocne oparcie, co najlepiej było widać przy obronie strzału Mariusza Stępińskiego.

Kebba Ceesay 7
Na śliskiej nawierzchni czuł się najpewniej z czwórki defensorów. Nie miał łatwego zadania, bo musiał wystąpić na środku, a nie na boku obrony. Mimo to nie miał kłopotów z czytaniem gry przeciwnika. Potrafił też inicjować groźne akcje.

Hubert Wołąkiewicz 6
Solidny, ale nie błyskotliwy. Zgodnie z tradycją radził sobie z powstrzymywaniem ataków przeciwnika, choć zdarzały mu się bezsensowne faule. Z grą do przodu było już gorzej, ale nie beznadziejnie, bo w drugiej połowie ,,Żaba" zaliczył asystę.

Marcin Kamiński 6
Mniej widoczny niż zwykle, ale nie zawsze przecież stoper musi wyręczać z obowiązków napastników. Najważniejsze jest to, że ,,Kamyk’’ gra na równym, wysokim poziomie i wystrzega się błędów, które mogłyby kończyć się utratą bramki.

Tomasz Kędziora 6
Poprawny występ młodego obrońcy na prawej stronie boiska, która była znacznie częściej wykorzystywana przez lechitów. Kilka razy ,,wyczyścił" też sytuację w polu karnym po wrzutkach Widzewa. W ataku natomiast był zbyt pasywny.

Gergo Lovrencsics 8
Węgier zgodnie z planem napędzał poznańską Lokomotywę. Wszędzie go było pełno. Nie miał sobie równych też w celności dośrodkowań. Nie bał się pojedynków jeden na jeden i przypieczętował wygraną lechitów.

Rafał Murawski 6
Wydawało się, że kapitan Kolejorza jest na fali wznoszącej. Mecz z Widzewem niestety tego nie potwierdził. W pierwszej połowie ,,Muraś" miał chyba najmniej kontaktów z piłką. W drugiej na szczęście złapał już właściwy rytm.

Łukasz Trałka 6
Przed meczem przywitał się z Grzegorzem Mielcarskim, który zrobił z niego w Canal + największego nieudacznika. Na boisku też pokazał klasę, budując przewagę Lecha w środkowej strefie boiska głównie ambicją i zaangażowaniem.

Mateusz Możdżeń 8
Odżyły wspomnienia z pamiętnego spotkania z Manchesterem City. Młody pomocnik Kolejorza znów strzelił piękną bramkę i znów był bohaterem meczu. Przy okazji udowodnił trenerowi Rumakowi, że nie warto go pomijać przy ustalaniu składu.

Karol Linetty 5
To nie był jego dzień. Nie kreował gry i nie brał na siebie ciężaru gry. Miał za to dużo strat i niecelnych podań. W dodatku mógł sprokurować karnego dla Widzewa, kiedy spóźnił się z interwencją próbując odebrać piłkę Pawłowskiemu.

Łukasz Teodorczyk 3
,,Mercedes" zawiódł na całej linii. Nie wykorzystał sytuacji sam na sam, nie potrafił współpracować z kolegami i nie radził sobie z przyjęciem łatwych piłek. Jego transfer na razie pasuje do powiedzenia ,,z dużej chmury mały deszcz’’.

Zmiennicy: Bartosz Ślusarski - w 5 minut zrobił więcej niż ,,Teo" w 45. Zdobył 11. bramkę w sezonie i może być pewny miejsca w wyjściowej jedenastce na Legię, Kasper Hamalainen - uporządkował grę i strzelił bramkę, Ivan Djurdjevic - grał za krótko.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]