Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oceny piłkarzy Lecha Poznań w meczu ze Śląskiem Wrocław

Radosław Patroniak
Marek Zakrzewski
Oceny zawodników Kolejorza w skali od 1 do 10.

MACIEJ GOSTOMSKI – 5
Bronił poprawnie, ale nie ustrzegł się błędów, zwłaszcza przy wyjściach do dośrodkowań. Po jednym z nich w sukurs przyszedł mu Barry Douglas i wybił piłkę z linii bramkowej. Dobrze sobie poradził natomiast ze strzałem Mili w końcówce.

TOMASZ KĘDZIORA – 4
Prawy obrońca Kolejorza zaliczył bezbarwny występ, po którym trener Mariusz Rumak będzie musiał przemyśleć zestawienie linii defensywnej. Mało aktywny w akcjach ofensywnych i nie do końca pewny w kryciu rywali.

HUBERT WOŁĄKIEWICZ – 5
W pierwszej połowie nowy kapitan Lecha był ostoją spokoju i ofiarności. Świetnie się też ustawiał i asekurował kolegów. W miarę upływu czasu przytrafiało mu się jednak więcej błędów, a także niecelnych podań.

MARCIN KAMIŃSKI – 4
„Kamyk” chwilami zachowywał się tak jakby jeszcze nie obudził się z zimowego snu. Nie czuł rytmu gry i miał mnóstwo niecelnych zagrań przy wyprowadzaniu piłki. Przyzwoitą notę uratował efektowną główką w pierwszej połowie.

BARRY DOUGLAS – 7
Szkot rozegrał bardzo dobre spotkanie. Najpierw zaliczył asystę przy golu Kaspera Hamalainena. Wcześniej i później popisywał się celnymi przerzutami, a w drugiej części gry uratował Lecha przed stratą drugiej bramki.

GERGO LOVRENCSICS – 6
Rozpoczął mecz z niskiego pułapu, bo nie mógł znaleźć dla siebie odpowiedniego miejsca na boisku. Po przerwie Węgier wszedł jednak na wyższe obroty, czego efektem była asysta przy bramce „Teo” i kilka typowych dla niego ,,szarpnięć”.

ŁUKASZ TRAŁKA – 5
Jak zwykle mało widoczny, ale defensywny pomocnik Kolejorza nie jest od tego, by być zawsze aktorem pierwszego planu. Może środek pola nie został zdominowany przez lechitów, ale Trałka pracował jak mrówka i też przyczynił się do wygranej.

KAROL LINETTY – 4
W pierwszej połowie zagrał bardzo słabo i można się było zastanawiać dlaczego jeszcze kilka tygodni temu występował w kadrze. Jakość gry poprawił po zmianie stron, ale szału nie było i jego brak w Szczecinie powinien być najmniej odczuwalny.

DAYLON CLAASEN – 3
Wciąż nie spełnia pokładanych w nim nadziei. Jego grą rozczarowany był także trener Mariusz Rumak, który nie miał wątpliwości, że pomocnik rodem z RPA jest pierwszym graczem do zmiany.

SZYMON PAWŁOWSKI – 7
Wreszcie doczekaliśmy się błyskotliwego występu skrzydłowego poznańskiej jedenastki. Widać było, że Pawłowski dobrze przepracował okres przygotowawczy. Imponował dynamiką i nie bał się pojedynków jeden na jeden.

KASPER HAMALAINEN – 6
W roli wysuniętego napastnika wypadł nie gorzej niż w roli ofensywnego pomocnika. Przy golu nie tylko świetnie wyszedł na pozycję, ale też precyzyjnie skierował piłkę do siatki. Z jego uniwersalności będziemy mieli jeszcze dużo pożytku.

Zmiennicy:

ŁUKASZ TEODORCZYK – 7
Zanotował „wejście smoka”, bo osiem minut po wejściu na boisko huknął jak z armaty i zapewnił trzy punkty Kolejorzowi. Chwilę wcześniej popisał się efektownym rajdem. Niepotrzebnie tylko „Teo” złapał bezsensowną żółtą kartkę i nie zagra przeciwko Pogoni w Szczecinie.

MATEUSZ MOŻDŻEŃ i DAWID KOWNACKI – bez oceny
Obaj grali za krótko, by można było ich ocenić. Kownacki sprokurował wolnego, po którym groźnie uderzał Sebastian Mila.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski