Drugiego dnia, o godzinie 11, rywalizacja zostanie wznowiona, a jako pierwsze zagrają Iga Świątek i Irina-Camelia Begu. Potem dojdzie do pojedynku Magdy Linette z Mihaelą Buzarnescu.
Zobacz też: Tata Magdy Linette jest pełen nadziei i optymizmu
Jeśli będzie wynik 2:2 zostanie rozegrany mecz deblowy, do którego kapitan Dawid Celt wstępnie nominował Magdalenę Fręch i Alicję Rosolską. Po drugiej stronie siatki staną Andreea Mitu i Andreea Prisacariu.
- Każdy chciałby, żebym jak najlepiej rozpoczęła dla nas ten mecz, ja również. Myślę, że zrobimy wszystko, żebym była gotowa i tym samym ułatwiła zadanie Idze. Z Iriną Begu grałam kilka razy i wielokrotnie trenowałam, więc znamy się bardzo dobrze. Nawet z Dawidem Celtem jako moim wówczas trenerem graliśmy przeciwko niej w Cleveland całkiem niedawno i myślę, że wyciągniemy z tego spotkania wnioski. Co do Mihaeli Buzarnescu to już dawno z nią nie grałam, więc na pewno będziemy musieli sobie przypomnieć jej styl. Na tourze cały czas jesteśmy w tym samym towarzystwie, razem trenujemy, więc zarówno ja je znam, ale one też mnie dobrze znają - przyznała tenisistka AZS Poznań.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?