Odchudzone święta? To możliwe!

Dania wigilijne, choć postne, bardzo często bywają kaloryczne. Jeśli przyrządzimy je sami, będą one mniej energetyczne, bo sami też zdecydujemy ile składników i w jakich proporcjach wykorzystamy.

Liczba uszek w tradycyjnym barszczu niech będzie raczej symboliczna. Zwykłą pszenną mąkę do wyrabiania ciasta na uszka, czy pierogi zastąpmy mąką razową, która jest bogatszym źródłem błonnika.

Jeżeli zupę grzybową zabielamy, zamiast wysokoprocentowej śmietany użyjmy do tego chudego mleka (0,5 proc.) lub jogurtu naturalnego.

**

Nieco odchudzone Święta będą tak samo radosne, ale na pewno zdrowsze

**

Do potraw możemy również dodać zioła wspomagające trawienie, na przykład zieloną pietruszkę lub kminek.

Tradycyjnego karpia obtoczonego w mące albo panierce możemy "odchudzić" smażąc go na patelni nieprzywieralnej, bez dodatku tłuszczu. A najlepiej przygotujmy rybę piekąc ją bez tłuszczu w folii aluminiowej. Karpia możemy też zamienić na mniej kalorycznego pstrąga lub dorsza.

Jako jedno z dań na stole wigilijnym może też pojawić się ryba w galarecie z dodatkiem różnego rodzaju warzyw lub ryba "po grecku". Do tych potraw ryby warto ugotować na parze.

Ciasta, zróbmy sami, bo będą na pewno zdrowsze niż te kupione w cukierni. Jeżeli zdecydujemy się na sernik, zróbmy go z chudego twarogu, a biały cukier zastąpmy trzcinowym. W przypadku ciast z masą makową sami możemy kontrolować ilość dodawanych kalorycznych bakalii, w piernikach zaś – ilość miodu.

Cynamon, imbir, gałka muszkatołowa to przyprawy wchodzące w skład przyprawy do piernika. Mają one działanie rozkurczowe i ułatwiają trawienie, a więc pozytywnie podziałają na nasz organizm.

Mimo świątecznego odpoczynku, nie zapominajmy o aktywności fizycznej i po sutym posiłku wybierzmy się całą rodziną na długi spacer.

kontakt z ekspertką: [email protected]