Odkrywamy tajemnice Wielkopolski. Poznaj popularne legendy związane z naszym regionem
Kazimierz Biskupi – królewskie klejnoty i ożywające w studni
Za czasów Bolesława Chrobrego w miejscu, gdzie dziś znajduje się Kazimierz Biskupi, pięcioro pustelników z zakonu kamedułów (Barnaba, Jan, Mateusz, Izaak i Krystyn), wybudowało swoje pustelnie. Pewnego dnia zdarzył się cud. Gdy do powstałej tam studni trafił łeb zjedzonej wcześniej ryby, im oczom ukazała się żywa ryba powstała z fragmentu wcześniejszej. I tak działo się za każdym razem, więc braciszkom pożywienia nie brakowało. Ale to nie jedyny dar, którego doświadczyli. Pewnego dnia obdarowani zostali przez króla drogocennymi klejnotami. Ten wzruszony był bowiem skromnymi warunkami, w jakich żyli zakonnicy, a które to miał okazję zobaczyć podczas jednej z wizyt. Niestety, zazdrośni dworzanie pewnej nocy podkradli się pod pustelnie i zamordowali braciszków. Z życiem uszedł tylko Barnaba, aby w królewskie ręce oddać klejnoty, czyli dar niezgodny z zakonnymi ślubami ubóstwa. Za jego wstawiennictwem jego współbracia zostali męczennikami.