Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Okradł policyjny radiowóz. Grozi mu do 15 lat więzienia

Agnieszka Świderska
Archiwum Polskapresse
Policja okradziona na służbie? Dwa miesiące temu spotkało to na Wildzie patrol policji, który pojechał na interwencję do jednej z kamienic przy Hetmańskiej. Policjanci dorwali jednak złodzieja przeciwko któremu wildecka prokuratura szykuje teraz akt oskarżenia.

Podwórko, na którym policjanci zostawili radiowóz miało bramy z obu stron. Andrzej J., miejscowy złodziejaszek, wszedł jedną z nich. Napis "POLICJA" na radiowozie oraz ryzyko, że w każdej chwili patrol może wrócić, nie zrobiło na nim najmniejszego wrażenia. Przy pomocy kawałka płyty chodnikowej pozbył się szyby w radiowozie, by dostać się do środka. Niewiele miał tam do kradzieży - zadowolił się nawigacją GPS.

Polecamy: Kolejna piramida finansowa? Sprawę bada policja i... detektyw Rutkowski

Był na tyle bezczelny, że już po kradzieży wrócił na miejsce zbrodni. Tyle, że już drugą bramą. Policjanci rozpytywali tymczasem mieszkańców o podejrzane osoby, które mogły kręcić się przy radiowozie. Andrzej J. z dumą im oświadczył, iż dobrze, że nie było go wtedy w pobliżu, gdyż z taką przeszłością jak on - wielokrotne wyroki za kradzieże, znalazłby się na pewno w kręgu podejrzanych.

Ta próba zmylenia funkcjonariuszy na niewiele się jednak zdała. Policja okazała się sprytniejsza i dotarła w końcu do niego. Skradzionej nawigacji nie udało się jednak odzyskać.

Czytaj też: Ratownik z Term Maltańskich chce poddać się karze

Andrzeja J. będzie ona jednak drogo kosztować, podobnie jak wybita szyba. Za zniszczenie mienia i kradzież z włamaniem odpowie przed sądem jako multirecydywista. W przypadkach takich jak on - zdemoralizowanych recydywistów, którzy nie rokują już żadnych szans na poprawę, prawo podnosi górną poprzeczkę kary o połowę. Andrzejowi J. grozi nawet do 15 lat więzienia.

Prokuratura Rejonowa Poznań Wilda skieruje w najbliższym czasie do sądu akt oskarżenia przeciwko niemu. Mimo, iż prokurator ma wystarczająco dużo dowodów, by na sali sądowej udowodnić mu winę, Andrzej J. nie przyznaje się do zarzutów.

NAJNOWSZE INFORMACJE Z POZNANIA I WIELKOPOLSKI: GLOSWIELKOPOLSKI.PL

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski