Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ONZ mobilizuje do bezpieczniejszej jazdy

Robert Domżał
Ratownicy medyczni z Automobilklubu Wielkopolski prezentowali fantom oraz sposób reanimowania poszkodowanego, który utracił przytomność
Ratownicy medyczni z Automobilklubu Wielkopolski prezentowali fantom oraz sposób reanimowania poszkodowanego, który utracił przytomność Robert Domżał
Symulatory jazdy, fantomy służące do nauki udzielania pierwszej pomocy, a także pokaz policyjnej eskorty można było oglądać wczoraj na terenie MTP. Okazją była konferencja "Bezpieczeństwo na drogach województwa wielkopolskiego. Zainaugurowała ona ONZetowską "Dekadę na rzecz bezpieczeństwa drogowego".

Organizacja Narodów Zjednoczonych postanowiła, że lata 2011 - 2020 będą czasem szczególnej troski o poprawę bezpieczeństwa na drogach. Że rzeczywiście jest niebezpiecznie tak na autostradach, jak i na drogach gminych oraz powiatowych przekonujemy się codziennie. W środę wieczorem na Starołęce w Poznaniu zginął motocyklista. Tego samego dnia w miejscowości Mikstat Pustkowie pieszy idący prawą stroną drogi, prowadząc rower został potrącony przez samochód. Sprawca wypadku zbiegł z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy rannemu. 52-letni mężczyzna trafił do szpitala w Ostrzeszowie.

Czytaj także: Podwójny sukces Szczytu ONZ w Poznaniu

Czytaj także: Konferencja ONZ od A do Z

W ubiegłym roku w wielkopolskich powiatach śmierć zbierała swoje żniwo najczęściej w Poznaniu i powiecie poznańskim. W 684 wypadkach zginęło 60 osób, a 808 zostało rannych. Na drugim miejscu są drogi powiatu konińskiego. W 295 wypadkach rannych zostało tam 365 osób, a 26 zginęło.

W tym roku w całym kraju ofiar może być więcej, ponieważ tylko w pierwszym kwartale roku zginęło o 167 osób więcej niż w tym samym okresie roku 2010. Tylko w ubiegłym tygodniu w wypadkach komunikacyjnych życie straciło 14 osób, w tym ośmioro pieszych. Jak pokazują już wstępne ustalenia aż w siedmiu przypadkach do tragedii przyczynili się właśnie piesi. Z 80 tysięcy pieszych, którzy zginęli na drogach krajów należących do UE aż 16,5 tys. to ofiary z polskich dróg.

W krajach Unii Europejskiej liczba wypadków drogowych zmniejszyła się w ubiegłym roku o 35 procent. Na Litwie odnotowano 40-procentowy spadek, a na Słowacji wypadków było o 30 procent mniej. W Polsce tylko o 17 procent - mówi inspektor Marek Fidos, z Komendy Głównej Policji w Warszawie.

Jak nasi sąsiedzi osiągnęli te wyniki? Zwiększając represje wobec użytkowników dróg. Na Litwie mandat może wynieść nawet 800 euro, na Słowacji 600 euro. W Polsce są one niższe i nie ma klimatu do tego, by je podnieść.

Co zrobić, byśmy bezpieczniej podróżowali? - Zaostrzyć restrykcje wobec kierowców łamiących przepisy i tych, którzy dotąd traktowani byli pobłażliwie, czyli wobec pieszych - twierdzą policjanci
Ponadto konieczne jest lepsze szkolenie kierowców, budowa bezpieczniejszych dróg.

Jak jednak patrolować drogi, jeśli już teraz w wydziałach ruchu drogowego w kraju brakuje 700 policjantów. Na kontrole i patrole na drogach poświęcają 42 procent czasu pracy.

- Chcielibyśmy, by te czynności zajmowały policjantom 60 procent czasu pracy - mówi inspektor Marek Fidos. Ale same restrykcje to za mało. Potrzebne są lepsze drogi.

Zdaniem drogowców wszystko co robią, służy poprawie bezpieczeństwa jazdy. Ale to wciąż za mało.
Co pozostaje? Liczyć na pierwszą pomoc. Ale z nią też jest różnie, dlatego sami ratownicy medyczni proponują, by w razie wypadku telefonować nie pod 112, numer owszem alarmowy ale w polskim wydaniu działający za wolno, ale bezpośrednio pod 999 czyli numer Pogotowia Ratunkowego. Inną możliwością jest nauka pierwszej pomocy. Jednak ta, jak każda nauka ... kosztuje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski