Operatorzy numeru 112 nagrodzeni przez ministra [ZDJĘCIA]

Ich praca wymaga podejmowania szybkich decyzji i zachowania zimnej krwi. Z badań zleconych przez MSWiA wynika, że co trzeci Polak korzystał z numeru alarmowego 112. Zdecydowana większość z nich była zadowolona z pracy operatorów.

W sobotę przypada Europejski Dzień Numeru Alarmowego 112. Z tej okazji Mariusz Błaszczak, minister spraw wewnętrznych i administracji nagrodził wyróżniających się operatorów i kierowników z centrów powiadamiania ratunkowego z całej Polski. W imieniu ministra nagrody wręczał Tomasz Zdzikot, podsekretarz stanu.

- W całej Polsce znajduje się 17 Centrów Powiadamiania Ratunkowego. Z każdego wybrano po dwie osoby do nagrodzenia - tłumaczy Ilona Skwierzyńska, kierownik Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Poznaniu, w którego siedzibie nagrodzono operatorów z całej Polski.

- Ministerstwo przyznaje takie nagrody od czterech lat. Doceniany operatorów za wytrwałość, cierpliwość, a często promowanie swojej pracy np. podczas wizyt w szkołach - dodaje Skwierzyńska.

Z kolei Tomasz Zdzikot zwrócił uwagę na to jak udany był poprzedni rok w pracy operatorów: - Na numer 112 wykonano 19,5 mln telefonów, z czego obsłużono 13,5 mln. Niestety aż 80 procent zgłoszeń nie powinno się zdarzyć, ponieważ były to zgłoszenia fałszywe, złośliwe i bezzasadne. Należy przypomnieć - numer 112 nie służy do zabawy.
Podsekretarz stanu ogłosił też, że w tym roku zostanie uruchomiony konkurs na stworzenie aplikacji mobilnej dla numeru 112.

Udało nam się porozmawiać z operatorami numeru 112 z Kielc.

- Oczywiście apelujemy o poważne zgłoszenia, wiele osób dzwoni po to, żeby uzyskać informacje, zrobić głupi żart, a starsze osoby często mylą nas z operatorami sieci komórkowej. Prosimy też, żeby osoby, które dzwonią z prawdziwym zgłoszeniem, kiedy występuje stan faktycznego zagrożenia, w miarę możliwości zachowywały spokój i współpracowały z nami - mówią operatorzy z Kielc.

Również w sobotę poznańskie Centrum Powiadamiania Ratunkowego obchodziło swoje pięciolecie. Przypomnijmy, że na co dzień pracuje w nim 90 operatorów. Na całodobowej zmianie jest zwykle od 15 do 16 osób.