Mieszkańcy gminy Stęszew, oburzeni przedłużającą się budową najbliższego Poznaniowi odcinka trasy S5, będą chodzić po przejściu dla pieszych. W ten sposób zwracają uwagę na problemy, na jakie naraziła ich inwestycja. Wiele domostw odciętych jest od świata, nie można dojechać do pól. Co najgorsze, wykonawca, włoskie konsorcjum Toto prawdopodobnie zerwie kontrakt, co wydłuży budowę, a tym samym problemy mieszkańców o lata.
Powstał komitet protestacyjny. – Do protestu przyłącza się coraz większa liczba mieszkańców. Ludzie są zdesperowani. Blokada zorganizowana jest jednak w takim miejscu, że kierowcy bez problemu znajdą objazdy – zapewnia Włodzimierz Pinczak, burmistrz Stęszewa.
Zobacz też: Budowa S5: Zamknęli drogę na 3 tygodnie. Po 9 miesiącach wciąż nie ma przejazdu
ZOBACZ TAKŻE:
Źródło: gazetawroclawska.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?