- Odnotowaliśmy w całej Wielkopolsce około pół tysiąca zdarzeń. Interwencje były rozłożone po całym regionie, nie było miejsca, w którym nastąpiłaby "kumulacja" skutków nawałnicy - informuje dyżurny wielkopolskiej straży pożarnej.
Dodaje, że najczęstszą przyczyną działań strażaków były powalone drzewa. W 40 przypadkach interwencje dotyczyły zerwanych dachów.
Drzewo przewróciło się także w poznańskim Starym Zoo. Spadło na wybieg dla kuców, ale zwierzętom nic się nie stało, bo wcześniej zamknęli je pracownicy ogrodu. W niedzielę dla zwiedzających nieczynne było zarówno Stare, jak i Nowe Zoo.
- To było prewencyjne zamknięcie, ponieważ wieczorem znów miał przyjść mocniejszy wiatr. Zamknęliśmy zwierzęta, żeby były bezpieczne. Od poniedziałku ogrody są już jednak otwarte - mówi Małgorzata Chodyła, rzecznik poznańskiego zoo.
Oprócz wspomnianego drzewa powalonego na wybieg kuców, ogrody nie odnotowały większych strat. Samo drzewo zostało w poniedziałek rano pocięte i usunięte.
Orkan Grzegorz uszkodził także linie energetyczne w Wielkopolsce. Jednak jak informuje Enea Operator, usterki są już usunięte w większości regionu.
W weekendowych nawałnicach, na szczęście, nikt nie ucierpiał.
Źródło: TVN Meteo/x-news.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
