Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oskar Fajfer nowym królem Gniezna

TS
Najlepsi zawodnicy turnieju
Najlepsi zawodnicy turnieju Tomasz Sikorski
Blisko 6 tysięcy kibiców obejrzało w Gnieźnie Turniej o Koronę Bolesława Chrobrego - Pierwszego Króla Polski

Oskar Fajfer został nowym, żużlowym królem Gniezna. Wychowanek Startu, który w tym roku będzie reprezentował barwy I-ligowego Wybrzeża Gdańsk w ładnym stylu wygrał Turniej o Koronę Bolesława Chrobrego. - Lepiej nie mogłem rozpocząć sezonu. Na torze w Gnieźnie się wychowałem i doskonale go znam. Przed rokiem byłem tutaj najlepszy w zawodach Back in Town. Tak wtedy jak i teraz rywalizowałem z bardzo mocnymi rywalmi. Wygrana w takim towarzystwie daje sporo satysfakcji - mówił Fajfer.

23-latek już w fazie zasadniczej turnieju pokazał, że może się liczyć w walce o końcowe zwycięstwo. Jeździł wprawdzie nierówno, ale trzykrotnie mijał linię mety na pierwszej pozycji. W półfinale przegrał z Krzysztofem Buczkowski, ale w decydującym wyścigu ponownie był najlepszy. - Swoim triumfem jestem trochę zaskoczony, bo jechałem na silniku, który wybrałem na chybił trafił - zdradził Fajfer, który w finale przez cztery okrążenia musiał odpierać ataki Przemysława Pawlickiego. - Robiłem co mogłem, ale Oskar był nieco szybszy. Ze swojego występu jestem jednak zadowolony. W każdym wyścigu dałem z siebie wszystko i chyba pokazałem sporo widowiskowej jazdy. W tych zawodach dobrego ścigania zresztą nie brakowało. Co ważne, wszyscy jeździli fair, nie było niebezpiecznych sytuacji na torze - ocenił zawodnik Stali Gorzów.

Trzeci w finale był wspomniany już Buczkowski. - To dobry wynik biorąc pod uwagę, że początek zawodów miałem niezbyt udany. Zdołałem jednak wjechać do decydującej części turnieju, a półfinały i finał, to już trochę loteria. Ogólnie zawody zapisuję na plus - podsumował żużlowiec GKM Grudziądz. Na podium zabrakło natomiast mie-jsca dla Mirosława Jabłońskiego, który jako jedyny reprezentant Startu zdołał awansować do półfinału. Miał w tym trochę szczęścia, bo w fazie zasadniczej zdobył zaledwie 7 punktów.

W półfinale kapitan czerwono-czarnych pojechał jednak znakomicie i zostawił za swoimi plecami Patryka Dudka oraz Maksima Bogdanowsa, co było sporą niespodzianką. Ten pierwszy wydawał się bowiem faworytem numer jeden do końcowego zwycięstwa. - Nie zawsze można wygrywać. Nikt z nas nie jest maszyną - skitował krótko swój występ mistrz Polski. Największym pechowcem sobotniej imprezy okazał się jednak Vaclav Milik. Czech rewelacyjnie spisywał się w pierwszej części turnieju, ale w półfinale zaspał pod taśmą i na dystansie zdołał już tylko minąć Rafała Okoniewskiego.

W gnieźnieńskim turnieju, który zgromadził na trybunach blisko sześć tysięcy widzów, wystąpiło aż sześciu reprezentantów gospodarzy. Kibice mieli zatem doskonałą okazję, aby na tydzień przed inauguracją sezonu ligowego sprawdzić formę swoich żużlowców. Najlepiej z nich zaprezentował się wspomniany już Mirosław Jabłoński. Pozostali na tle rywali z wyższych lig wypadli dość przeciętnie. Warto jednak odnotować niezłą jazdę Marcina Nowaka, który w większości swoich wyścigów dzielnie walczył o każdy punkt.

Wyniki turnieju: 1. Oskar Fajfer (Gdańsk) 14 (3,t,3,0,3+2+3), 2. Przemysław Pawlicki (Gorzów) 16 (2,1,2,3,3+3+2), 3. Krzysztof Buczkowski (Grudziądz) 13 (0,3,2,2,2+3+1), 4. Mirosław Jabłoński (Gniezno) 9 (1,w,3,w,3+2+0), 5. Vaclav Milik (Wrocław) 15 (2,3,3,3,3+1), 6. Patryk Dudek (Zielona Góra) 12 (3,3,1,3,1+1), 7. Maksim Bogdanow (Daugavpils) 12 (2,3,2,3,2+0), 8. Rafał Okoniewski (Grudziądz) 11 (3,2,3,1,2+0), 9. Artiom Łaguta (Grudziądz) 6 (3,0,1,2,d), 10. Adrian Gała (Gniezno) 6 (0,1,2,2,1), 11. Marcin Nowak (Gniezno) 6 (1,2,0,2,1), 12. Eduard Krcmar (Gniezno) 5 (1,1,0,1,2), 13. Oliver Berntzon (Gniezno) 5 (2,1,0,1,1), 14. Krzysztof Jabłoński (Gniezno) 4 (0,2,1,1,0), 15. Kjastas Poudżuks (Daugavpils) 3 (1,2,d,d,d), 16. Wadim Tarasienko (Piła) 1 (0,0,1,0,0).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski