Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
2 z 13
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Jan Grabkowski, starosta poznański mówi o autorytetach,...
fot. ADRIAN WYKROTA

OSOBOWOŚĆ ROKU 2017 | Laureaci plebiscytu mówią o swoich życiowych autorytetach, wzorcach, osobowościach, bohaterach literackich...

Jan Grabkowski, starosta poznański mówi o autorytetach, wzorcach, osobowościach i bohaterach...

Autorytety, wzorce, zazwyczaj zmieniają się wraz z naszym wiekiem i doświadczeniem. Pierwszymi z nich są najczęściej nasi dziadkowie czy rodzice.

Dziadków nie znałem, bo wcześnie zmarli. Mnie i siostrę wychowywała mama i ona z całą pewnością takim autorytetem dla nas była. W bardzo trudnych warunkach potrafiła wychować dwoje nie-łatwych latorośli i dać sobie ze wszystkim radę, a lekko nie było. Pracowała jako przełożona pielęgniarek w szpitalu im. Strusia przy ulicy Szkolnej w Poznaniu. I do dziś niektóre pracownice ją wspominają jako osobę bardzo wymagającą, ale taką, do której zawsze można było przyjść z problemem. Umiała ludzi wysłuchać, a to bardzo ważne. Była konkretna, wymagająca - przede wszystkim od siebie - z zasadami, budziła szacunek u swoich podwładnych, ale i u przełożonych. Była także bardzo oddana swojej pracy. Mieszkaliśmy przy szpitalu i nieraz pamiętam, jak wieczorem zakładała fartuch i szła jeszcze na oddział sprawdzić, czy wszystko jest tam w porządku. To podejście do ludzi, do pracy, do odpowiedzialności, właśnie ona mi wpoiła.

W czasie nauki zetknął się pan z nauczycielami, których zapamiętał pan jako osobowości?

Niektórzy nauczyciele z technikum, w którym się uczyłem byli takimi osobowościami. Do dziś pamiętam ich nazwiska, choć już nie żyją. Pani profesor Maria Trapszo, polonistka, na pewno do nich należała. Zaszczepiła w nas miłość do literatury i polszczyzny. Wykładowców ze studiów już tak nie wspominam.

Na naszej drodze zawodowej też nieraz spotykamy ludzi, którzy stanowią dla nas wzorzec postępowania. Pan spotkał?
Kiedy zacząłem swoją pracę w samorządzie i tego samorządu się uczyłem, niekwestionowanym autorytetem była dla mnie prof. Teresa Rabska, a także prof. Jerzy Regulski. Ważnymi osobowościami byli też prof. Jerzy Stępień i prof. Michał Kulesza.

A autorytety ponadczasowe?
Na pewno Władysław Bartoszewski! Trudno o nim wiele mówić, bo przecież nie trzeba. To niezaprzeczalny autorytet moralny i polityczny. Ja też staram się być przyzwoitym i mam nadzieję, że mi trochę się udaje.

Pana ulubieni bohaterowie książkowi?
„Trzech muszkieterów” Aleksandra Dumasa znałem niemal na pamięć. Moją ukochaną książką był jednak „Potop” Henryka Sienkiewicza. Kmicic to postać wyrazista, bohater z krwi i kości, a jego wspaniałe wyczyny są znakomitym literackim przykładem patriotyzmu. Dla poprawy humoru sięgam nieraz po ten tom trylogii również dla sceny, w której „młody pan Grabkowski” przeciwstawia się kapitanowi szwedzkiemu...

Ma pan dwóch synów, czy dla nich jest pan autorytetem?
Pawła i Adama w zasadzie wychowywała moja żona Maria, bo na mnie spoczywał wówczas obowiązek utrzymania domu i rodziny. Ona więc w tamtym czasie była na pewno większym autorytetem dla naszych synów i sukces wychowawczy jest przede wszystkim jej zasługą. W generalnym roz-rachunku uważam jednak, że oboje jesteśmy tak przez synów postrzegani, bo do wszystkiego sami doszliśmy. Jestem bardzo z nich dumny, bo demokrację mają we krwi.

Milena Kochanowska

Zobacz również

Zbliża się majówka. Autobusy będą kursować nieco inaczej!

Zbliża się majówka. Autobusy będą kursować nieco inaczej!

Palmiarnia zaprasza na wyjątkową noc w rytmie flamenco. "Zachęcamy, by wziąć latarki"

Palmiarnia zaprasza na wyjątkową noc w rytmie flamenco. "Zachęcamy, by wziąć latarki"

Polecamy

Magnus Carlsen: Jestem podekscytowany przyjazdem do Warszawy!

Magnus Carlsen: Jestem podekscytowany przyjazdem do Warszawy!

Niepewny los Arlety Podolak. Porażka przekreśli szansę na wyjazd do Paryża?

Niepewny los Arlety Podolak. Porażka przekreśli szansę na wyjazd do Paryża?

Tragedia na polsko-białoruskiej granicy. Nie żyje polski żołnierz

Tragedia na polsko-białoruskiej granicy. Nie żyje polski żołnierz