Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostrów: 2 miliony złotych strat po pożarze w sortowni odpadów

Ryszard Binczak
Przez prawie cztery godziny strażacy gasili sortownię
Przez prawie cztery godziny strażacy gasili sortownię Ryszard Binczak
Przez prawie cztery godziny strażacy walczyli we wtorek z pożarem sortowni odpadów w Zakładzie Oczyszczania i Gospodarki Odpadami MZO w Ostrowie. Straty wstępnie oszczacowano na około 2 miliony złotych.

Pożar wybuchł we wtorek około południa. Kiedy pracownicy zauważyli ogień, próbowali ugasić go za pomocą podręcznego sprzętu, który znajdował się w hali sortowni. Nie udało im się jednak zapanować nad żywiołem.

Pracownicy opuścili teren sortowni, gdy pod wpływem gorąca zaczęły wybuchać opakowania po dezodorantach. Na miejsce błyskawicznie przyjechała straż pożarna, łącznie w akcji gaśniczej uczestniczyło trzynaście zastępów PSP i OSP.

- Za wcześnie jeszcze, by jednoznacznie stwierdzić, jaka była przyczyna pożaru - mówi brygadier Krzysztof Biernacki, rzecznik prasowy ostrowskiej straży. - Jest wielce prawdopodobne, że doszło do zwarcia instalacji w wózku widłowym. Nie można jednak wykluczyć, iż przyczyną pożaru był wybuch dezodorantu.

Na szczęście w pożarze nie ucierpiał żaden z pracowników firmy. Udało się także uratować stojący w pobliżu biurowiec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski