Do schroniska dla zwierząt w Ostrowie Wielkopolskim trafił pies w bardzo złym stanie. Wszystko wskazuje, że przez długi czas był on głodzony.
Nawet nie wiem jak opisać uczucia, gdy zobaczyłam go skulonego w gnieździe. Gdy go pogłaskałam, podniósł łepek i spojrzał z rozpaczą w moim kierunku, choć podejrzewam, że mnie nie widział. Takiej tragedii dawno nie widziałam. Serce płacze, widząc taką biedę. Gdy podałam mu miskę z jedzeniem, nie wiedział jak jeść. Położyłam mu ją do legowiska i powoli zaczął jeść. Wiedziałam, że będziemy potrzebowali pomocy w diagnostyce i leczeniu Brada
– pisze pracowniczka schroniska.
Dodaje też:
Dobrze, że do nas trafił, bo choć jesteśmy tylko schroniskiem, to będziemy walczyć, by wrócił do zdrowia, by miał lepsze życie niż dotychczas. Dziękujemy Stowarzyszeniu Psie Marzenia za pomoc w walce o zdrowie Brada. Trzymajcie za niego mocno kciuki – będą potrzebne, bo stan jest naprawdę kiepski, choć widzimy z dnia na dzień, że Brad chce jeszcze żyć, chce chodzić na spacery i może gdzieś tam czeka na niego spokojny dom, w którym dożyje swojej spokojnej starości.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?