Oszuści nie rezygnują - uwaga na maile, sms-y i tradycyjne listy

- Informacje o tym, że ktoś się pod nas podszywa dotarły do nas po raz piewrwszy w czerwcu - informuje Michał Pułka z biura prasowego Kruk S.A. - Wtedy też poinformowaliśmy policję o rozsyłaniu nieprawdziwych maili zawierających złośliwe oprogramowanie umożliwiające przejęcie kontroli nad komputerem i wyłudzanie danych. W październiku poinformowaliśmy policję o listach wysyłanych pocztą, z informacjami jakoby ściągamy niezapałacony abonament RTV.

Firma Kruk S.A, na swojej stronie umieściła także komunikaty ostrzegające przed oszustami.
- Nasza firma nie zajmowała się nigdy obsługą należności za abonament RTV - informuje Pułka. - Listy nie pochodzą od nas. Podobnie jak maile, które docierają w przytłaczającej większości do osób, które nie mają żadnego zadłużenia i nie są przez naszą firmę obsługiwane.

Doradza też, by w razie otrzymania podejrzanej korespondencji natychmiast skontaktować się z jej rzekomym nadawcą i wyjaśnić sytuację.

Dokonanie oszustwa nie jest możliwe bez żadnego udziału potencjalnych ofiar
 

To kolejna firma, pod którą próbowali podszyć się oszuści. Wcześniej z podobnym problemem borykali się operatorzy telefonii komórkowej (m.in Orange i Plus), banki, a także Enea. Podszywający się pod tę firmę przesyłali do klientów fałszywe faktury.

- Poinformowaliśmy o tym fakcie policję, ostrzegamy także klientów - informuje Maria Piechocka z Biura Prasowego Orange. - Aby uniknąć kłopotów warto stosować zasadę ograniczonego zaufania do wiadomości, szczególnie gdy dotyczą one naszych finansów lub danych wrażliwych - dodaje

Jedną z potencjalnie najgroźniejszych sytuacji jest próba przejęcia przez oszustów kontroli nad kontem bankowym obsługiwanym przez internet. E-maile z prośbą o potwierdzenie danych, informacjami o zablokowaniu konta itp. trafiają do klientów wielu banków. Taką wiadomość dostała także czytelniczka „Glosu”.

- Zażądano ode mnie potwierdzenia tożsamości, zalogowałam się przez podany w mailu link na stronę - jak mi się zdawało banku. Dopiero, gdy padło polecenie potwierdzenia danych hasłem inną metodą niż ta, z której korzystam zorientowałam się, że coś jest nie tak - opowiada kobieta.- Przerwałam połączenie, później zalogowałam do banku wpisując adres w przeglądarkę i zmieniłam hasło.

- Gdy tylko docierają do nas sygnały o tego rodzaju atakach przede wszystkim doprowadzamy do zablokowania oszukańczych stron i informujemy policję - mówi Tomasz Bogusławski z Biura Komunikacji Banku Pekao . - Poza tym systematycznie edukujemy klientów. Informujemy, że nigdy nie wysyłamy wiadomości z prośbą o zalogowanie się do systemu, nie żądamy też podania haseł i innych danych do logowania. Widzimy tego efekty. Klienci zgłaszają nam próby wyłudzenia danych, ale niemal nie zdarza się, by udostępniali niepowołanym wrażliwe informacje.

Konieczne jest także zabezpieczenie komputera.
- Dobry program antywirusowy to jedno z pierwszych przykazań bezpiecznego korzystania z sieci - mówi Radosław Wesołowski z Grey Wizard, zapewniającej ochronę w Internecie.- Trzeba też pamiętać o systematycznej aktualizacji oprogramowania.