Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PAK szuka chętnych do uprawy wierzby

Radosław Grzelak
PAK będzie systematycznie zwiększał udział biomasy w produkcji energii
PAK będzie systematycznie zwiększał udział biomasy w produkcji energii fot. radosław grzelak
Rośliny energetyczne mogą być dobrym interesem dla rolników z Wielkopolski. Konińskie elektrownie będą potrzebować coraz więcej biomasy, tymczasem rolnicy nie przejawiają zainteresowania uprawami. Zespół Elektrowni Pątnów - Adamów - Konin potrzebuje coraz więcej biomasy, gdyż zwiększa od kilku lat produkcję energii zielonej.

Na razie biomasę dokłada się do węgla brunatnego jednak do 2012 roku w elektrowni "Konin" powstanie specjalny kocioł przystosowany do produkcji czystej energii.

- Biomasy będziemy potrzebować coraz więcej, jednak póki co okoliczni rolnicy nie sadzą roślin energetycznych. W rezultacie sprowadzamy biomasę z różnych stron Polski i z zagranicy - mówi Karol Sobczak dyrektor Departamentu Koordynacji Produkcji PAK.

W konińskiej elektrowni już rozpoczęto przygotowania do budowy nowego bloku na biomasę. Wyburzono jeden ze starych kominów, kolejny ma runąć we wrześniu. Jak powiedział Maciej Łęczycki, rzecznik PAK, teraz prowadzony będzie proces wyboru inwestora. Cała inwestycja to koszt około 1 mld zł.

Obecnie spalana jest głównie biomasa leśna, natomiast zgodnie z rozporządzeniami Ministerstwa Gospodarki, paliwem ma być biomasa rolna. Ze względu na koszty transportu, najbardziej opłacalna jest uprawa roślin energetycznych w promieniu 50 kilometrów od elektrowni. Tymczasem rolnicy w regionie konińskim nie są zainteresowani przechodzeniem z tradycyjnych upraw na rośliny energetyczne typu wierzba czy słoneczniki.

Zdaniem Leszka Skubiszewskiego z biura Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Tuliszkowie, za brak zainteresowania odpowiada rozdrobnienie gospodarstw oraz słabe gleby.
- Wierzba energetyczna osiąga duży przyrost masy, dlatego potrzebuje sporo wilgoci. Tymczasem gleby w naszym regionie są słabych klas.

Ponadto gospodarstwa są rozdrobnione. Dla osób, które nie prowadzą produkcji zwierzęcej i mają zatrudnienie w innym miejscu, może to być szansa. Natomiast dla rolników żyjących z gospodarstw nie jest to atrakcyjna propozycja - twierdzi Leszek Skubiszewski.
Ponadto rolnicy są słabo zorientowani w możliwościach sprzedaży biomasy.

- Elektrownia powinna szerzej wyjść ze swoimi propozycjami, rolników interesują kontrakty na dłuższy czas - powiedział Leszek Skubiszewski.
Zdaniem energetyków najlepszym wyjściem jest powstanie grup producenckich, które uprawiałyby rośliny energetyczne i je od razu przerabiały. PAK zainteresowany jest umowami nawet na 15 lat z corocznym aneksowaniem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski