Paweł Arndt po spotkaniu z premierem ws. związków partnerskich

Spotkanie w kancelarii premiera Donalda Tuska trwało kilka godzin. Dotyczyło tylko związków partnerskich?
Paweł Arndt: - Inne tematy pojawiały się, ale marginalnie. To była otwarta dyskusja klubu na temat związków partnerskich, na temat tego co nas czeka, jeśli chodzi o te projekty. Zdania były podzielone: czy z klubu powinien wyjść jeden projekt czy dwa.

Na ile ta dyskusja zadowala skrzydło konserwatywne w Platformie Obywatelskiej?
Paweł Arndt: - Gdyby były dwa projekty, to oczywiście by zadowoliła, bo jeden z nich byłby konserwatywny. Jeśli jednak z klubu wyjdzie jeden projekt, to również, bo będzie on wynikiem zgody.

Czy premier zrugał parlamentarzystów za styczniowe odrzucenie wszystkich projektów o związkach partnerskich? Wspominał tamtą sytuację?
Paweł Arndt: - Nie wiem czy zrugał jest właściwym słowem. Premier stwierdził, że był to błąd polityczny Platformy. PO na tym nie skorzystała i trzeba się zastanowić czy w przyszłości powinno dochodzić do takich sytuacji.

Podziela Pan opinię premiera?
Paweł Arndt: - Podzielam opinię premiera, że Platforma na pewno na tym nie skorzystała. Natomiast uważam, że pluralizm, który był w PO jest możliwy także w przyszłości. Lepiej byłoby, gdyby udawało się nam w podobnych sytuacjach dochodzić do konsensusu.

Przed spotkaniem pojawiały się głosy, że we wspólnym projekcie PO związki partnerskie będą rejestrowane przez notariuszy, a nie w urzędach stanu cywilnego.
Paweł Arndt: - Z naszego punktu widzenia jest to korzystna zmiana. Musimy jednak wszystko przeanalizować. Prosiłbym jednak, żeby nie mówić o skrzydle czy frakcji konserwatywnej. W moim przekonaniu to przesada. Zawsze uważałem, że w PO nie ma frakcji konserwatywnej, ale są osoby o poglądach konserwatywnych.

Spotkanie w kancelarii premiera to początek serii rozmów wewnątrz klubu. Nie mamy się więc na razie spodziewać szybkiego porozumienia w sprawie związków partnerskich?
Paweł Arndt: - Szybki konsensus nie jest wykluczony. Spotkania nie tylko mają dotyczyć związków partnerskich. Może w ciągu tygodnia uda się dopracować projekt, który zadowoli wszystkich w klubie. Będzie to trudne, ale nie nierealne. Swoją drogą spotkania i tak się będą odbywały, bo środowa dyskusja pokazała, że są potrzebne. Jest wiele tematów, które należy poruszyć

Minister Jarosław Gowin, lider konserwatystów zabrał głos? Mówił o niekonstytucyjności projektów?
Paweł Arndt: - Nie wracaliśmy już do tej sprawy. Jednolitego poglądu na ten temat w Platformie jednak nie ma.

Czytaj także:
Zemsta za list AKO? Plakaty na drzwiach gabinetu prof. Zawadzkiego