Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PEKA? Nie taki diabeł straszny, jak go malują

Bogna Kisiel
Bogna Kisiel
Bogna Kisiel archiwum
Wkrótce minie rok, gdy weszła w życie rewolucja śmieciowa. Dokładnie 1 lipca. Tego samego dnia czeka nas kolejna - zadebiutuje system PEKA. Czy tym razem obędzie się bez ofiar? Śmiem wątpić, bo zmiany są rewolucyjne.

Choć wpadek może być mniej ze względu na termin wprowadzenia PEKI - początek wakacji, mniej pasażerów.

Co zrobić? Wyrobić sobie kartę PEKA.

Dlaczego? Bo wtedy za przejazdy komunikacją miejską zapłacimy mniej.

Dostępne będą nadal jednorazowe bilety papierowe, ale nie zapominajmy, że 1 lipca zmienia się taryfa opłat - ceny idą w górę. Jednak nie dla posiadaczy PEKI, którzy po spełnieniu określonych wymogów mogą skorzystać z biletu metropolitalnego.

Dziś za sieciówkę płacą 107 zł, a od 1 lipca jej cena może wynieść 99 zł. Taniej będzie też w przypadku przejazdów jednorazowych, opłacanych z tPortmonetki na PECE. Czy bać się PEKI? Myślę, że nie. Nie taki diabeł straszny, jak go malują. Trzeba go oswoić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski