Praktyka product placement, czyli lokowania produktów, znana jest w przemyśle filmowym od kilkudziesięciu lat i dziś nikogo już nie dziwią długie najazdy kamery na przykład na torbę z zakupami, jaką przywozi tata z "Rodzinki.pl". Zjawisko przeniknęło szybko do muzyki, a właściwie teledysków, w których wykonawca musi się przecież w coś ubrać, więc czemu nie w dres z wyraźnym logo? W "Let’s Get Retarded" , Black Eyed Peas co chwila akcję klipu oglądaliśmy na ekranie nowej komórki Motoroli, a obrazek "Ok, You’re Right" 50 Centa oficjalnie "zainspirował" telewizor Philipsa.
Nic zatem dziwnego i strasznego, że w klipie Pezeta "Na pewno" co jakiś czas oglądamy z bliska jego szykowne butki z wyraźnym logo. W kłótni Pezeta z Sidneyem padło jednak oskarżenie o skalanie ostatniej świętości: tekstu. Jakoby w utworze "Na pewno" raper podawał nieprzypadkowe marki papierosów, piwa i sieci kin.
Oskarżony zaprzeczył, choć mógł zrobić coś więcej: przypomnieć utwór "Skuter", w którym z kolei Sidney bez żenady deklamuje tekst o konkretnym modelu Suzuki, skądinąd sponsora płyty.
Czy jeszcze ktoś uważa, że w muzyce są jakieś świętości?
Zobacz oba klipy
NAJNOWSZE INFORMACJE Z POZNANIA I WIELKOPOLSKI: GLOSWIELKOPOLSKI.PL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
