Pięciu piłkarzy Lecha Poznań otrzymało powołania do reprezentacji Polski U-21. Są debiutanci! "To wyróżniająca się grupa"

W ramach marcowego zgrupowania biało-czerwoni rozegrają mecze towarzyskie z Austrią (24 marca, 15:30) oraz Albanią (27 marca, 18:00). Wszystkie spotkania zostaną rozegrane w tureckim Belek.

Wysoka forma Filipa Szymczaka została dostrzeżona przez Michała Probierza. W ostatnich tygodniach 20-letni napastnik prezentuje się z bardzo dobrej strony, będąc podstawowym zawodnikiem Kolejorza. Podczas ostatniego, listopadowego zgrupowania zdobywał bramki w każdym meczu. Wówczas reprezentacja Polski U-21 rywalizowała z Turcją (3:2) oraz Chorwacją (1:3).

Z pierwszej drużyny Lecha Poznań powołanie otrzymał również Filip Marchwiński, który w ostatnich spotkaniach pokazuje się z dobrej strony. W meczu z Lechią Gdańsk zanotował asystę a w domowym i wyjazdowym meczu z IF Djurgardens wpisał się na listę strzelców. Podczas ostatniego zgrupowanie asystował Filipowi Szymczakowi w meczu z reprezentacją Chorwacji.

- Od dłuższego czasu Filip Szymczak i Filip Marchwiński się rozwijają. Te mecze na europejskim poziomie dużo dają i widać, że z każdym spotkaniem mają większą pewność siebie. Jeżeli chodzi o kadrę to przede wszystkim muszą to przełożyć i robić wszystko, aby w dalszym ciągu dobrze prezentować się w lidze a później dołączyć do reprezentacji. Jeśli chodzi o szkolenie w Lechu Poznań to z całą pewnością jest grupa chłopaków, których obserwujemy i których mamy - jest to wyróżniająca się grupa. Wielu z nich debiutowało w lidze i dlatego ich bierzemy

– powiedział Michał Probierz

Okazję do debiutu będzie miał Krystian Palacz, który do tej pory był powoływany do kadry U-20 oraz U-19.

Bardzo się cieszę z otrzymanego powołania. Nie ukrywam - był to mój cel na tę rundę, żeby mieć okazje reprezentować swój kraj na boisku. Teraz nie pozostaje nic innego, jak tylko zrobić to najlepiej, jak tylko potrafię

- powiedział Krystian Palacz.

Lewy wahadłowy występuje obecnie na wypożyczeniu w pierwszoligowej Sandecji Nowy Sącz i pokazuje się tam z dobrej strony. Według naszych informacji, w najbliższym spotkaniu biało-czarnych, Palacz po raz pierwszy wystąpi od pierwszej minuty. Sandecja w ramach 24. kolejki zmierzy się na wyjeździe z GKS Tychy.

- Mamy duży deficyt lewych obrońców w kraju. Ci zawodnicy mają okazję się wykazać i wypłynąć, cała reszta zależy tylko od nich. Jeśli chodzi o Krystiana Palacza, byłem osobiście na jego meczu. Ma bardzo dobre dośrodkowania, jest agresywny i w jego grze dostrzegłem wiele pozytywnych elementów

– dodał selekcjoner reprezentacji Polski U-21.

Dwójką innych lechitów, którzy występują na boiskach pierwszej ligi i otrzymali powołanie od Michała Probierza są Maksymilian Pingot oraz Krzysztof Bąkowski. Obrońca Lecha Poznań został wypożyczony do Odry Opole, lecz nie zdążył jeszcze zadebiutować w barwach nowego klubu. Z kolei 20-letni golkiper Kolejorza ma na swoim koncie dwa występy w Stali Rzeszów.

Warto dodać, że w kadrze znalazł się również zawodnik Warty Poznań - Kajetan Szmyt.

Poniżej artykuł, w którym w sposób szczegółowy opisujemy sytuacje graczy Lecha Poznań, którzy znajdują się na wypożyczeniach.

• Filip Marchwiński (Lech Poznań)
• Filip Szymczak (Lech Poznań)
• Krystian Palacz (Lech Poznań/Sandecja Nowy Sącz)
• Maksymilian Pingot (Lech Poznań/Odra Opole)
• Krzysztof Bąkowski (Lech Poznań/Stal Rzeszów)
• Kajetan Szmyt (Warta Poznań)
• Michał Rakoczy (Cracovia)
• Jan Biegański (GKS Tychy)
• Szymon Włodarczyk (Górnik Zabrze)
• Jakub Kałuziński (Lechia Gdańsk)
• Mateusz Musiałowski (Liverpool FC)
• Ariel Mosór (Piast Gliwice)
• Arkadiusz Pyrka (Piast Gliwice)
• Mateusz Łęgowski (Pogoń Szczecin)
• Marcel Wędrychowski (Pogoń Szczecin)
• Gabriel Kobylak (Radomiak Radom)
• Aleksander Buksa (Royal SL)
• Tomasz Wójtowicz (Ruch Chorzów)
• Bartosz Baranowicz (Skra Częstochowa)
• Patryk Peda (SPAL)
• Jakub Szymański (Wisła Płock)
• Kacper Bieszczad (Zagłębie Lubin)
• Bartłomiej Kłudka (Zagłębie Lubin)

- Wielu zawodników nam powypadało. To wszystko w dużej mierze zależy od klubów. Na razie chcemy wygrać te dwa spotkania, które są przed nami, ale przy okazji próbować różnych elementów w grze, które później w eliminacjach nam się przydadzą

– zakończył Michał Probierz.