Pielęgnacja w duchu zero waste? To prostsze niż myślisz.

Porady
iStock
Los planety nie jest ci obojętny? Chcesz zmienić swoje kosmetyczne przyzwyczajenia na bardziej przyjazne środowisku? Pielęgnacja w duchu zero waste jest o wiele prostsza niż ci się wydaje.

Każdego dnia produkujemy niewyobrażalne ilości śmieci. Walka nimi - a szczególnie z rozkładającym się przez setki lat plastikiem - jest celem filozofii zero waste (ang. zero odpadów). Każdy z nas może wdrożyć ją we własnym domu. Najważniejsza jest bowiem zmiana postawy, polegająca na przejściu od nieposkromionego konsumpcjonizmu i materializmu do świadomych decyzji zakupowych. Bez niej trudno o codziennej, ekologiczne wybory.

Zero waste a kosmetyki

Najbardziej wymownym przejawem współczesnego konsumpcjonizmu są półki w łazience przeciętnej kobiety. Półki uginające się pod licznymi kosmetykami: kupionymi pod wpływem mody, impulsu czy na zapas. Czy więc w ramach troski o dobro planety należy zupełnie zrezygnować z pielęgnacji skóry czy makijażu? Nie! Nie znaczy jednak, że nie warto spróbować nieco ograniczyć kosmetyczne odpady. Pielęgnacja zero waste wbrew pozorom nie jest trudna.

Jak w czterech prostych krokach ograniczyć kosmetyczne śmieci?

  • Po pierwsze: ogranicz plastik

Plastik jest powszechnie wykorzystywany do produkcji opakowań kosmetyków. Jest tani, poręczny oraz trwały. Upuszczona z wysokości plastikowa butelka szamponu czy żelu pod prysznic bez szwanku przetrwa upadek. Jaki tego efekt? Nawet przy bardzo minimalistycznej pielęgnacji ilość plastikowych odpadów kosmetycznych przeraża. Warto więc szukać alternatywy dla kosmetyków opakowanych w plastik. Coraz więcej producentów oferuje swoje produkty w szklanych, papierowych czy tekturowych opakowaniach. Jeśli już w plastikowych, to pochodzących z recyklingu. Najbogatszą ofertę ekologicznie opakowanych kosmetyków mają zwykle niewielkie manufaktury kosmetyczne oraz producenci organicznych i naturalnych kosmetyków. Coraz częściej jednak i te największe koncerny poszukują rozwiązań w duchu zero waste, choćby w postaci opakowań uzupełniających. Ich zawartość można przelać do dowolnego innego opakowania lub słoiczka.

  • Po drugie: przekonaj się do produktów wielorazowych

Sporo środków higieny osobistej oraz akcesoriów do pielęgnacji należy do grupy produktów jednorazowego użytku. To m.in. maszynki do golenia, podpaski, tampony, płatki kosmetyczne, patyczki do higieny uszu i wiele innych. Tradycyjne maszynki do golenia z wymiennymi żyletkami są nie mniej skuteczne od popularnych jednorazówek. W roli podpasek czy tamponów doskonale sprawdza się kubeczek menstruacyjny. Każdego wieczoru zużywasz do demakijażu masę płatków? Gąbka konjac, rękawica do demakijażu czy bawełniane płatki wielokrotnego użytku również umożliwiają skuteczne oczyszczenie skóry i przy tym nie generują tyle śmieci. Warto także poszukać bardziej ekologicznych alternatyw. Jednym z najbardziej intrygujących, ale doskonale wpisującym się w ideę zero waste kosmetykiem są szampony w kostce. Bez problemu można kupić je w popularnych drogeriach, podobnie jak bambusowe szczoteczki do zębów czy papierowe patyczki do uszu.

  • Po trzecie: zostań świadomą konsumentką

Zanim ruszysz do drogerii, dokładnie poznaj swoją skórę. Może wcale nie potrzebuje wielostopniowej koreańskiej pielęgnacji? Być może woli minimalistyczne podejście? Jakie składniki aktywne jej służą? Uzbrojona w wiedzę o rzeczywistych potrzebach skóry nie tylko unikniesz rozczarowania. Będziesz bardziej krytyczna i tym samym odporna na pseudo promocje, liczne nowości rynkowe czy posty sponsorowane u blogerek i influencerek. Jednocześnie nie musisz przy tym zupełnie rezygnować z przyjemności dbania o skórę. Po prostu podejdź z rozwagą do zakupów.

  • Po czwarte: zaopatrz się w uniwersalne surowce

Własnoręczne przygotowywanie kosmetyków pozwala znacząco zredukować liczbę śmieci. Nie każda kobieta ma jednak wiedzę, ochotę oraz warunki do domowej produkcji skutecznych oraz bezpiecznych mikrobiologicznie (!) kosmetyków. Nie chodzi też o to, by w imię ograniczania konsumpcjonizmu hurtowo wykupywać półprodukty i surowce kosmetyczne. Warto jednak zaopatrzyć się w kilka uniwersalnych produktów. Wiele z nich doskonale wpisuje się w naturalną pielęgnację skóry. To m.in. hydrolaty (wody kwiatowe), glinki kosmetyczne, roślinne masła i oleje oraz dobrej jakości mydła.

Hydrolaty z powodzeniem zastępują toniki. Możesz również wykorzystać je w charakterze mgiełki do twarzy i ciała lub bazy do domowej maseczki oczyszczającej, np. z glinką. Glinki sprawdzą się także w pielęgnacji ciała (spróbuj domowej kąpieli z marokańską glinką ghaussol!) i włosów, m.in. jako peeling skóry głowy czy ekologiczny suchy szampon. Do olejowania włosów i paznokci użyj dobrego oleju lub masła roślinnego. Możesz je także dodać do ulubionego kremu, żeby zwiększyć jego właściwości natłuszczające. Z kolei wysokiej jakości mydło rzemieślnicze wykorzystasz do codziennej higieny rąk i całego ciała.

Pielęgnacja zero waste nie musi oznaczać zupełnej rezygnacji z kosmetycznych przyzwyczajeń. Wystarczy nieco zmodyfikować je, by jednocześnie cieszyć się i piękną skórą, i działaniem na rzecz środowiska.

Nowy mammograf w gnieźnieńskim szpitalu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski
Dodaj ogłoszenie