Jego kolejna edycja odbyła się już w czterech gminach: Swarzędzu, Suchym Lesie, Czerwonaku i Komornikach. We wtorek z kolei najlepsi spotkają się na wielkim finale w hotelu Sheraton w Poznaniu.
Zobacz też: Toruń najlepszy w tradycyjnym wiosłowaniu na egometrze
W Suchym Lesie rywalizowało 93 uczniów z Suchego Lasu i Biedruska, w Komornikach – 62 uczniów miejscowych szkół, w Czerwonaku – 68 uczniów z Czerwonaka, Bolechowa, Owińsk i Koziegłów, a w Swarzędzu – 113 uczniów ze Swarzędza, Zalasewa, Kobylnicy i Paczkowa.
W eliminacjach dzieci miały do pokonania dystans 250 m, a w finale będą wiosłować na odcinku 500 m. Oprócz nagród indywidualnych będzie też nagroda dla najlepszej szkoły w postaci ergometru wioślarskiego.
– Wspólnie z powiatem poznańskim i firmą Enea chcemy pokazać młodzieży, na czym polega wioślarstwo. Tę piękną dyscyplinę można uprawiać nie tylko na wodzie, ale również na ergometrze – tłumaczył Aleksander Daniel, prezes Wielkopolskiego Związku Towarzystw Wioślarskich.
O tym jak wyglądały eliminacje w szkołach opowiedział nam nauczyciel w-f w SP2 w Komornikach. – Ściganie się na ergometrze spodobało się dzieciom od początku i to tak bardzo, że część z nich przychodziła do sali kilka razy, po to, żeby dorównać wynikowo rówieśnikom, a nawet ich przegonić – tłumaczył Dominik Suliga.
Tych, którzy mieli wątpliwości, czy ergometr można porównać do zawodów wioślarskich na wodzie uspokajał trener Maciej Hoffmann. – Wiosłowanie na ergometrze jest takie samo jak na wodzie, z tą różnicą, że nie myśli się o utrzymaniu równowagi, bo ergometrem nie buja tak jak łódką – zauważył szkoleniowiec RBW Posnanii.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?