Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany kierowca, który potrącił 27-latkę i uciekł z miejsca zdarzenia, stanie przed sądem. Kobieta była w ciężkim stanie w szpitalu

Norbert Kowalski
Norbert Kowalski
Do groźnego wypadku doszło w listopadzie 2019 roku na ul. Warszawskiej w Poznaniu. Marcin M. potrącił 27-latkę i uciekł z miejsca zdarzenia.
Do groźnego wypadku doszło w listopadzie 2019 roku na ul. Warszawskiej w Poznaniu. Marcin M. potrącił 27-latkę i uciekł z miejsca zdarzenia. archiwum
Poznańska prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie wypadku, do którego doszło w ubiegłym roku na ul. Warszawskiej w Poznaniu. Marcin M. potrącił młodą dziewczynę i uciekł z miejsca zdarzenia. Do tego prowadził pod wpływem alkoholu. Mężczyzna został oskarżony o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, jazdę pod wpływem alkoholu i nieudzielenie pomocy. Grozi mu do 12 lat więzienia.

- Prokuratura skierowała do Sądu Rejonowego Poznań Nowe Miasto i Wilda akt oskarżenia przeciwko Marcinowi M. oraz Maciejowi S. - potwierdza prokurator Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

Do groźnego wypadku doszło w niedzielę, 3 listopada, na ul. Warszawskiej w Poznaniu, gdzie została znaleziona 27-letnia dziewczyna. Miała połamane kończyny, liczne obrażenia wewnętrzne i głowy, a jej stan był ciężki. Natychmiast po odnalezieniu została przetransportowana do szpitala. Ranna kobieta została odnaleziona przez osobę znajdującą się w pobliżu miejsca zdarzenia.

W ostatnich latach w Poznaniu i okolicach dochodziło do wielu wypadków samochodowych, w których śmierć ponosili piesi. Wśród nich były m.in. tragiczne wypadki na Dębcu, Łazarzu, Wierzbięcicach, Sołaczu, Grunwaldzie czy Murowanej Goślinie. Poznań był wstrząśnięty po tym, jak motornicza śmiertelnie potrąciła 8-letniego chłopca na przejściu dla pieszych, a kilka miesięcy później 69-letnia kobieta śmiertelnie potrąciła 8-letnią dziewczynkę, która przechodziła na zielonym świetle przez pasy. Przedstawiamy najgłośniejsze wypadki samochodowe w ostatnich latach, w których śmierć ponieśli piesi.Przejdź do kolejnego zdjęcia --->

Poznań: Najgłośniejsze wypadki drogowe w ostatnich latach. J...

Już następnego dnia rano policjanci ustalili, kto stoi za potrąceniem 27-latki i zatrzymali 35-letniego kierowcę jaguara Marcina M.

- Policjanci z Komisariatu Wodnego otrzymali zgłoszenie o nieprawidłowo zaparkowanym przy ul. Krańcowej samochodzie marki Jaguar. Uszkodzenia auta wskazują, że brało udział w potrąceniu - mówił Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.

Sprawdź też:

W chwili zatrzymania 35-latek miał ponad dwa promile alkoholu we krwi. Kiedy wytrzeźwiał, usłyszał zarzut nieudzielenia pomocy 27-latce. Jednak już wtedy wszystko wskazywało na to, że to nie będzie koniec zarzutów. Kluczowe były jednak opinie biegłych powołanych przez prokuraturę. Prowadzili oni badania retrospektywne, które miały ustalić, czy kierowca prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Ponadto powołani zostali także biegli z dziedziny rekonstrukcji wypadków drogowych.

Kłęby czarnego dymu, brak lamp czy zdezelowane i przeciekające auta. Sprawdźcie w naszej galerii jak niesprawne samochody jeżdżą w Poznaniu oraz jak wygląda praca policjantów, którzy zajmują się ich "wyłapywaniem".Przejdź do galerii --->

Zdezelowane, przeciekające i z kłębami dymu. Takie samochody...

Oprócz tego śledczy musieli także ustalić, kto ponosi winę za spowodowanie wypadku. Chociaż kobieta została potrącona przez kierowcę jaguara, to przechodziła w niedozwolonym miejscu. - Piesza przechodziła w miejscu niedozwolonym, gdzie są barierki, zaś nieopodal znajduje się przejście podziemne - mówił nam prokurator Michał Smętkowski.

Ostatecznie, po kilku miesiącach śledztwa, prokuratura oskarżyła Marcina M. nie tylko o nieudzielenie potrąconej 27-latce pomocy, ale także o spowodowanie u niej ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz jazdę pod wpływem alkoholu. W tej sprawie zarzuty usłyszał także Maciej S., którego prokuratura oskarżyła o nieudzielenie pomocy.

W ostatnich latach w Wielkopolsce nie brakowało spraw kryminalnych, o których dużo się mówiło.Mieszkańcy Wielkopolski byli poruszeni zaginięciem Ewy Tylman, zdruzgotani po wybuchu kamienicy na Dębcu czy zszokowani po tragicznych wypadkach spowodowanych przez młodych kierowców, w których ginęli ludzie. Nie obyło się też bez brutalnych zabójstw, długoletnich procesów oraz wyroków skazujących prawników czy komorników. Sprawdź, czy pamiętasz najgłośniejsze sprawy kryminalne z ostatnich lat.Przejdź dalej --->

Najgłośniejsze sprawy kryminalne w Wielkopolsce. Nie tylko ś...

Kryminalny Poznań z lat 90. nadal kryje wiele zagadek. Oprócz głośnych, wyjaśnionych zabójstw, były też niewyjaśnione zbrodnie i tajemnicze porwania. Przedstawiamy 10 różnych historii z lat 90., które wydarzyły się w Poznaniu i okolicach. Część zbrodni doczekała się finału w sądzie, ale w niektórych sprawach do dzisiaj nie ustalono, co stało się z ciałami zamordowanych osób lub wyjaśniono tylko niektóre wątki. Czytaj więcej na kolejnych slajdach --->

Głośne zabójstwa, niewyjaśnione zbrodnie i tajemnicze znikni...

Kłęby czarnego dymu, brak lamp czy zdezelowane i przeciekające auta. Sprawdźcie w naszej galerii jak niesprawne samochody jeżdżą w Poznaniu oraz jak wygląda praca policjantów, którzy zajmują się ich "wyłapywaniem".Przejdź do galerii --->

Zdezelowane, przeciekające i z kłębami dymu. Takie samochody...

Sprawdź też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski