W środę 15 marca około południa policjanci z Szamotuł interweniowali w związku ze zdarzeniem drogowym, do którego doszło na ul. Bukowskiej w Dusznikach. Na miejscu zastali rozbitego volkswagena passata, uczestników zdarzenia oraz służby udzielające pomocy poszkodowanym.
Nie był to typowy wypadek. - Funkcjonariusze ustalili wstępnie, iż do zdarzenia doszło w wyniku zaciągnięcia w trakcie jazdy tzw. hamulca ręcznego przez pasażera samochodu. W wyniku tego zachowania, 39-letnia kierująca samochodem zjechała na pobocze i uderzyła w przydrożne drzewo. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierującej oraz pasażera. Kierująca była trzeźwa, natomiast 21-latek miał ponad promil alkoholu w organizmie - relacjonuje sierż. sztab. Sandra Chuda z KPP w Szamotułach.
Kierująca oraz 21-letni pasażer zostali przetransportowani do szpitala karetką pogotowia. Najpoważniejszych obrażeń doznało 3 –letnie dziecko - przewożone w pojeździe bez fotelika ochronnego. 3-latka została przetransportowana do szpitala przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Obrażenia, których doznała zakwalifikowały sprawę jako wypadek drogowy.
- Po przebadaniu przez lekarza pasażera passata, policjanci z szamotulskiej patrolówki zatrzymali go i doprowadzili do policyjnego aresztu w związku z podejrzeniem popełnienia przez niego przestępstwa - tłumaczy policjantka. - Mężczyzna usłyszał zarzut narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. 21-latek tłumaczył, iż zrobił to, gdyż jego zdaniem kierująca jechała zbyt szybko. Grożą mu 3 lata więzienia - dodaje.
Dni Lawinowo-Skiturowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
