Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pił alkohol w samochodzie, gdy jechał na dyżur w przychodni

Ewa Auer
Marek Zakrzewski
50-letni ginekolog z Poznania stanie przed sądem w Pile za spowodowanie wypadku po pijanemu, w którym jedna osoba została ranna.

Pilska prokuratura skierowała akt oskarżenia przeciwko 50-letniemu Robertowi M. ginekologowi z Poznania, który 23 października ubiegłego roku na al. Poznańskiej w Pile spowodował groźny wypadek. Jadąc na dyżur do jednej z przychodni w Pile, uderzył w tył jadącego przed nim samochodu, który wypadł z jezdni i z dużą siłą uderzył w 60-letniego pieszego. Mężczyzna doznał złamania kości podstawy czaszki i prawego oczodołu. Trafił do szpitala. Obu kierowcom nic się nie stało, lekarz trafił jednak do aresztu. Podczas badania okazało się, że miał ponad 2,5 promila alkoholu. Niebawem jednak po wpłaceniu 45 tysięcy złotych kaucji wyszedł na wolność.

- Postawiliśmy mu w sumie dwa zarzuty: umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i prowadzenia auta w stanie nietrzeźwym - mówi Maria Wierzejewska-Raczyńska, szefowa pilskiej prokuratury.

Biegli nie mają wątpliwości, że Robert M. jechał brawurowo i on doprowadził do wypadku. Zmieniając pas z lewego na prawy nie zauważył jak jadący przed nim samochód zwalnia, a kierowca włączył kierunkowskaz informujący o zamiarze skrętu w prawo, w drogę podporządkowaną. To właśnie na niej znajdował się pieszy. Samochód, w który uderzyło bmw ginekologa zupełnie stracił przyczepność, wyleciał z drogi i obrócił się o 180 stopni.

Do brawurowej jazdy lekarza z pewnością przyczynił się spożywany przez niego alkohol. Biegli ustalili, że już w Poznaniu, kiedy zasiadł za kierownicą, był nietrzeźwy. Do tego pił w trakcie drogi. Otwartą jeszcze butelkę wysokoprocentowego alkoholu znalazła policja na siedzeniu w jego aucie.

Za spowodowanie wypadku po pijanemu grozi mu do 8 lat więzienia. Ale lekarz nie był wcześniej karany, dlatego raczej będzie to kara w zawieszeniu. Prokuratura liczy jednak, że sąd nałoży na niego przynajmniej 5-letni zakaz prowadzenia pojazdów i grzywnę 20 tys. zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski